Pietrow: Mój agresywny styl jazdy nie pasuje do bolidu Caterhama

Choć Witalij Pietrow ocenił pozytywnie pierwszy dzień pracy w kokpicie Caterhama, to jednak nie był do końca zadowolony z właściwości jezdnych swojego nowego bolidu. Rosjanin przywykł do operowania wyścigówkami gwałtownie, tymczasem model CT01 wymaga ponoć delikatnych ruchów kierownicą. „Samochód zachowuje się trochę inaczej od aut mojej poprzedniej stajni, dlatego sądzę, że do wydobycia jego pełnego potencjału będę musiał zmienić nieco styl jazdy". - wyznał Pietrow. „Wcześniej byłem dosyć agresywny, natomiast ten bolid reaguje lepiej na płynniejszą jazdę. Mam więc nad czym pracować z inżynierami. Zobaczymy, jak będzie jutro".
Tegoroczny Caterham okazał się niedopasowany do rosłego Witalija w wielu kwestiach, aczkolwiek drobniejsze problemy zostały już wyeliminowane: „Rankiem borykaliśmy się z fotelem oraz hamulcami (pedałem), ale tak to już jest, gdy wsiadasz do auta po raz pierwszy. Daliśmy radę zgrać wszystko całkiem szybko i po południu zaliczyłem parę długich przejazdów, dzięki czemu zebrałem dane do analizy na dzisiejszą noc". Pietrow pokonał dzisiaj 69 okrążeń toru Catalunya, najszybsze z nich wolniej od rekordowego rezultatu Nico Hulkenberga o prawie 4 sekundy, Czas 1:26.605 dał mu dziewiątą lokatę na dziesięciu zawodników.