Pic kierowcą wyścigowym Virgin od sezonu 2012 - za d'Ambrosio

Ekipa Virgin od przyszłego roku mająca startować pod szyldem Marussii ogłosiła, że rezygnuje z usług Jerome d'Ambrosio, wstawiając na jego miejsce Charlesa Pica. Młody Francuz w sezonie 2012 będzie nowym partnerem Timo Glocka.

O angażu Pica mówiło się od dawna. 21-latek ten rok spędził w serii GP2, plasując się na czwartej lokacie w klasyfikacji generalnej. Do drugiego miejsca zabrakło mu zaledwie dwóch punktów. Oprócz talentu jego wielki atut to mocne wsparcie finansowe jednej z największych europejskich firm towarowych Groupe Charles Andre. Patrząc na nazwę nietrudno się domyśleć, że jest ona rodzinnym biznesem Pica. Pic debiut za sterami bolidu F1 zaliczył niespełna dwa tygodnie temu na testach dla młodych kierowców w Abu Zabi, reprezentując oczywiście Virgin. Szef teamu John Booth w oficjalnym oświadczeniu oprócz pochwał skierowanych w stronę swojego nowego zawodnika podziękował również ustępującemu d'Ambrosio.

„Korzystając z okazji pragnę podziękować Jerome d'Ambrosio za jego ciężką pracę i ważny wkład w naszą stajnię wnoszony przez ostatnie 12 miesięcy lub więcej. Jestem przekonany, iż przed nim ekscytująca przyszłość i życzę mu powodzenia". - powiedział. Belgijski debiutant w tegorocznej stawce zwykle odstawał od zespołowego partnera Glocka, ale czasami potrafił błysnąć dobrym rezultatem. Virgin na przestrzeni sezonu 2011 najlepszą lokatę wywalczył podczas GP Australii oraz GP Kanady. W obu przypadkach było to 14. miejsce autorstwa właśnie d'Ambrosio.