Perez chce walczyć o tytuł "za 2-3 lata"

Sergio Perez ma nadzieję w niedługim czasie wejść do czołówki Formuły Jeden i podjąć batalię o tytuł mistrza świata. Reprezentant Saubera nie ukrywa, że potrzebna będzie do tego zmiana zespołu.

W piątek Meksykanin odwiedził swoje rodzinne miasto Guadalajarę, gdzie rozmawiał z miejscowymi mediami. Urzeczeni sensacyjnym drugim miejscem 22-latka wywalczonym na Sepang, dziennikarze z Ameryki Północnej zaczęli porównywać go do legendarnego Ayrtona Senny. „Takie komplementy napawają mnie dumą, ale aby zasłużyć na wielką sławę, muszę osiągnąć zdecydowanie więcej". - przyznał Perez. Pytany o szanse na szybkie zastąpienie Felipe Massy w stajni Ferrari, piąty kierowca klasyfikacji generalnej sezonu odmówił komentarza. Dał jednak do zrozumienia, iż jego rozstanie z Sauberem jest tylko kwestią czasu. „Zamierzam dostać się do któregoś z czołowych teamów i rywalizować o zwycięstwa". - oświadczył. „Najważniejsze jest dysponowanie bolidem zdolnym do mijania linii mety na pierwszym miejscu. Liczę, że za 2-3 lata będę walczył o mistrzostwo". - dodał. Zanim podejmie zapowiadaną batalię o tytuł, w Malezji popularny "Checo" odbył podróż z kamerą po swoim garażu, przedstawiając kibicom tych, którzy przygotowują jego bolid do wyjazdu na tor.