Perez: Teraz zacznie się prawdziwe ściganie

Sergio Perez nie zdobył jeszcze punktów do klasyfikacji kierowców, pomimo finiszowania w czołowej dziesiątce na torze w Melbourne. Meksykanin podobnie jak jego kolega zespołowy został wówczas zdyskwalifikowany za niezgodne z przepisami tylne skrzydło.

Kierowca Saubera uważa, że teraz będzie szybszy, ponieważ Formuła 1 wraca do Europy i większość torów na których będą odbywały się wyścigi, jest mu znana z serii GP2. "Można powiedzieć, że dla mnie sezon się dopiero zaczyna, ponieważ jeździłem już po torach, na których odbędą się najbliższe wyścigi" - powiedział Perez, który jest członkiem Ferrari Driver Academy.

"W Stambule ścigałem się ostatnio rok temu podczas rundy serii GP2. Bardzo spodobał mi się ten tor, a w szczególności zakręt numer 8" - dodał kierowca Saubera. "Pokonywanie tego zakrętu w bolidzie Formuły 1 będzie wyzwaniem dla mieśni szyi oraz dla przednich opon. Będziemy musieli być ostrożni".

"Nie mogę się doczekać wyścigu o Grand Prix Turcji i jestem zmotywowany, aby zdobyć pierwsze punkty".