Formuła 1 » Aktualności F1 » Palmer zabrał głos ws. Kubicy

Palmer zabrał głos ws. Kubicy
Robert Kubica starający się o powrót do Formuły 1, jest typowany przez wielu do zastąpienia w niej Jolyona Palmera - nawet jeszcze w tym sezonie. Brytyjczyk wczoraj wypowiedział się na temat Polaka.
Kierowca Renault w wywiadzie udzielonym przed domowym GP Wielkiej Brytanii przekazał, że cieszy się powrotem Polaka do kokpitu na testach swojego zespołu - i nie martwi "wyobrażeniami" innych. „Nie przejmuję się". - powiedział. „Dobrze dla niego, cieszę się jego szczęściem, bo wiesz, jest dobrym kierowcą, szkoda tego, co mu się stało. Ale ja po prostu robię swoją robotę. Tyle".
„Nie czytam ani nie słucham co mówią inni, jestem skupiony tylko na wyścigu. Nie wiem nic na temat całej sytuacji, szczerze mówiąc nie wie o niej też nikt inny. Wiedzą, że Robert jeździ bolidem F1. Myślę, że wszystko inne to plotki, życzenia ludzi". „Szkoda tego, co się stało Robertowi", - powtórzył, „ale wiesz, jestem skoncentrowany na sobie i nie pozwalam, aby przeszkadzały mi wyobrażenia innych".
Hulkenberg gotowy dzielić garaż z Kubicą
O Kubicę zapytano także jego potencjalnego partnera zespołowego - Nico Hulkenberga.
Spytany, czy przyjąłby naszego rodaka na swojego nowego kolegę w teamie, Niemiec odparł: „Oczywiście byłbym z nim szczęśliwy, ale tak samo z każdym innym kierowcą".
„To decyzja Renault, nie moja. Zespół musi wybrać jak najlepszego kierowcę".
Spytany, czy Kubica naprawdę ma szansę wrócić, "Hulk" tłumaczył: „Wszyscy widzieliśmy, jak poważne odniósł obrażenia, ale nie mogę powiedzieć, jaka jest jego obecna sytuacja. Pewne jest to, że od zawsze był wojownikiem, to absolutnie przemawia na jego korzyść".Hulkenberga spytano też o perspektywę dzielenia garażu z Fernando Alonso.
„Nie dbam o to, czy przyjdzie Kubica, czy Alonso. Jak powiedziałem, nie mam preferencji". - stwierdził.
Kierowca Renault w wywiadzie udzielonym przed domowym GP Wielkiej Brytanii przekazał, że cieszy się powrotem Polaka do kokpitu na testach swojego zespołu - i nie martwi "wyobrażeniami" innych. „Nie przejmuję się". - powiedział. „Dobrze dla niego, cieszę się jego szczęściem, bo wiesz, jest dobrym kierowcą, szkoda tego, co mu się stało. Ale ja po prostu robię swoją robotę. Tyle".
„Nie czytam ani nie słucham co mówią inni, jestem skupiony tylko na wyścigu. Nie wiem nic na temat całej sytuacji, szczerze mówiąc nie wie o niej też nikt inny. Wiedzą, że Robert jeździ bolidem F1. Myślę, że wszystko inne to plotki, życzenia ludzi". „Szkoda tego, co się stało Robertowi", - powtórzył, „ale wiesz, jestem skoncentrowany na sobie i nie pozwalam, aby przeszkadzały mi wyobrażenia innych".
Hulkenberg gotowy dzielić garaż z Kubicą
O Kubicę zapytano także jego potencjalnego partnera zespołowego - Nico Hulkenberga.
„To decyzja Renault, nie moja. Zespół musi wybrać jak najlepszego kierowcę".
Spytany, czy Kubica naprawdę ma szansę wrócić, "Hulk" tłumaczył: „Wszyscy widzieliśmy, jak poważne odniósł obrażenia, ale nie mogę powiedzieć, jaka jest jego obecna sytuacja. Pewne jest to, że od zawsze był wojownikiem, to absolutnie przemawia na jego korzyść".Hulkenberga spytano też o perspektywę dzielenia garażu z Fernando Alonso.
„Nie dbam o to, czy przyjdzie Kubica, czy Alonso. Jak powiedziałem, nie mam preferencji". - stwierdził.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Palmer zabrał głos ws. Kubicy
Podobne: Palmer zabrał głos ws. Kubicy




Podobne galerie: Palmer zabrał głos ws. Kubicy



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Renault
Galerie zdjęć
Newsletter