PURE będzie wytwarzać silniki F1 w niemieckiej fabryce Toyoty

Firma PURE przygotowująca nowy silnik dla Formuły Jeden przeniesie się z Francji do Niemiec, ustanawiając swą siedzibę w bazie Toyota Motorsport.

Japońska marka postanowiła przekazać PURE fabrykę w Kolonii, która kiedyś była siedzibą jej zespołu F1, zlikwidowanego po sezonie 2009. Swego czasu kolonijskie budynki Toyoty chciało pozyskać HRT, ale rozmowy między obiema stronami ostatecznie zakończyły się fiaskiem. „Oczywiście rozważaliśmy wariant postawienia własnej fabryki, lecz coś takiego wiąże się z określonymi wydatkami oraz konkretnym przedziałem czasowym". - wyjaśnił serwisowi Autosport założyciel i zarazem szef PURE, Craig Pollock. „Największą przeszkodę stanowił tak naprawdę właśnie czas, bo budowa ośrodka  na tak dużą skalę zajęłaby co najmniej 1.5 roku. Toyota zaoferowała nam absolutnie najlepsze stanowiska badawcze w świecie silników F1". Pollock wyjaśnił jednak, że centrala PURE będzie nadal znajdować się we Francji: „Główną załogę projektantów i montażystów na pewno pozostawimy tam, gdzie jest teraz".

Szkot dodał, iż prace PURE nad turbodoładowanym motorem V6 o pojemności 1.6 litra, który wejdzie do Formuły Jeden od sezonu 2014, są już bardzo zaawansowane: „Absolutnie. Gdyby była taka potrzeba, moglibyśmy dostarczyć zespołom naszą jednostkę napędową nawet w sezonie 2013". Pytany o to, kto konkretnie może być klientem na jego silniki, Pollock zbywał dziennikarzy.