Ocon nie pojechał na maksimum

Esteban Ocon powiedział, że nie pokazał swojej prawdziwej szybkości podczas debiutu w Formule 1 na pierwszym piątkowym treningu GP Abu Zabi, zostawiając sobie margines na błąd.

Świeżo upieczony mistrz Europejskiej Formuły 3, który jest juniorem Lotusa, bolidem swojego zespołu wykręcił rano 16. czas na 20 zawodników, aczkolwiek etatowego kierowcę brytyjskiej stajni Pastora Maldonado sklasyfikowano tylko jedną pozycję wyżej. Ocon wierzy, iż zaimponował Lotusowi jak miesiąc temu na prywatnych testach, tym bardziej że mógł jechać szybciej gdyby chciał.

„Z tego co wiem, zespół był znów zadowolony". - mówił 18-letni Francuz. „Podobno świetnie orientowałem się w sprawdzaniu bolidu itd.

„Musiałem przystosować się do tego samochodu, bo jest zupełnie inny niż bolid z 2012 roku - musisz prowadzić go inaczej, masz też dużo więcej przycisków do obsługi na kierownicy.

„Na pierwszym przejeździe nie było łatwo, ale na drugim już znacznie lepiej.

„Tegoroczny bolid jest trudniejszy niż wyścigówka F1 sprzed dwóch sezonów. Ma mniej przyczepności w zakrętach, rozwija większą prękość na prostych, co poważnie utrudnia zadanie.

„Jestem całkiem zadowolony z pokazanego tempa, ale zostawiałem sobie margines, więc mogę przyśpieszyć następnym razem".

Fong za bardzo cisnął

Podczas pierwszego piątkowego treningu GP Abu Zabi w F1 zadebiutował jeszcze Adderly Fong. 24-letni Chińczyk, który bolidem Saubera był przedostatni i aż o 1.7 sekundy gorszy od podstawowego kierowcy stajni Estebana Gutierreza, przekonywał że też pojechał wolniej niż mógł, ale przez zbytnie gazowanie.„Za bardzo cisnąłem". - ocenił. „Starałem się wciskać gaz jak najszybciej, ale traciłem przez to czas, zwłaszcza w wolniejszych zakrętach w trzecim sektorze.

„Początkowo byłem trochę przytłoczony liczbą przycisków, jakie miałem do obsługi na kierownicy. Jednak po pierwszym przejeździe ochłonąłem.

„Było bardzo miło widzieć zawodników, których normalnie oglądam w telewizji". - dodał.