Formuła 1 » Aktualności F1 » Nowy McLaren "logiczną ewolucją" poprzednika

Nowy McLaren "logiczną ewolucją" poprzednika
2012-01-29 - G. Filiks Tagi: Hamilton, Martin Whitmarsh, McLaren
Na sezon 2011 McLaren wystawił bolid, który praktycznie jako jedyny z całej stawki okazjonalnie nawiązywał osiągami do mistrzowskiego auta Red Bull Racing. Następca modelu MP4-26 ma więc być po prostu jego ulepszoną wersją. Brak rewolucyjnych zmian w przepisach pozwolił projektantom brytyjskiego teamu skonstruować nową maszynę na fundamentach atutów jej poprzedniczki. Szef stajni z Woking - Martin Whitmarsh nie chce zgadywać tegorocznego układu sił, ale wierzy w słuszność obranej przez siebie strategii.
Zobacz także: Button sprawdzi nowego McLarena jako pierwszy »„Na razie mogę powiedzieć tylko tyle, że MP4-27 jest logiczną ewolucją MP4-26, przystosowaną do regulacji na sezon 2012. Rozwój nowego bolidu idzie we właściwym kierunku". - zapewnił Whitmarsh rozmawiając z oficjalną stroną internetową F1. „Każdy członek McLarena pracuje tak, jak potrafi najlepiej, byśmy z drugiej siły stali się pierwszą. Dajemy z siebie wszystko od początku zimy. W ciągu 46 lat obecności w tym sporcie 20 razy sięgaliśmy po mistrzostwo - to niesłychany rekord dla każdego. Wierzcie mi, zrobimy wszystko, aby jak najszybciej jeszcze go poprawić".
Szef McLarena wyraził ponadto głęboką wiarę w umiejętności Lewisa Hamiltona. Po ostatniej, niezbyt udanej dla 27-latka kampanii jego notowania nieco stopniały, ale Whitmarsh przypomina, iż w sezonie 2011 Anglik odniósł przecież kilka wielkich sukcesów, o których zdecydowana większość rywali może tylko pomarzyć. „W zeszłym roku wygrał trzy wyścigi, a tylko trzech kierowców zwyciężało więcej niż jeden raz - oprócz Lewisa był to Sebastian (Vettel) i Jenson (Button)". - powiedział. „Podczas ostatniej edycji czempionatu McLaren triumfował sześciokrotnie, co dla większości zespołów było, jest i będzie nieosiągalne. To samo z sukcesami Lewisa. Większość zawodników nigdy nie wygra trzech Grand Prix w ciągu jednego roku".
„Określiłeś sezon 2011 jako 'trudny' dla Lewisa i jest w tym trochę prawdy, lecz przez swoje wielkie ambicje to on sam jest najsurowszym krytykiem swojej postawy". - kontynuował Whitmarsh. „Dlatego jeśli czasami coś idzie nie tak, bierze to do siebie. W zeszłym roku parę razy byliśmy świadkami tego typu sytuacji. Jednak to miara jego konkurencyjności, efekt uboczny olbrzymiej żądzy zwycięstwa. Nie chcemy innego Lewisa. To w stu procentach znakomity kierowca wyścigowy - jeden z najszybszych, jakich kiedykolwiek widzieliśmy. Dlatego w zeszłym roku zawsze stawaliśmy za nim murem".
Zobacz także: Button sprawdzi nowego McLarena jako pierwszy »
Szef McLarena wyraził ponadto głęboką wiarę w umiejętności Lewisa Hamiltona. Po ostatniej, niezbyt udanej dla 27-latka kampanii jego notowania nieco stopniały, ale Whitmarsh przypomina, iż w sezonie 2011 Anglik odniósł przecież kilka wielkich sukcesów, o których zdecydowana większość rywali może tylko pomarzyć. „W zeszłym roku wygrał trzy wyścigi, a tylko trzech kierowców zwyciężało więcej niż jeden raz - oprócz Lewisa był to Sebastian (Vettel) i Jenson (Button)". - powiedział. „Podczas ostatniej edycji czempionatu McLaren triumfował sześciokrotnie, co dla większości zespołów było, jest i będzie nieosiągalne. To samo z sukcesami Lewisa. Większość zawodników nigdy nie wygra trzech Grand Prix w ciągu jednego roku".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Nowy McLaren "logiczną ewolucją" poprzednika
Podobne: Nowy McLaren "logiczną ewolucją" poprzednika




Podobne galerie: Nowy McLaren "logiczną ewolucją" poprzednika



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Mercedes
Galerie zdjęć
Newsletter