Formuła 1 » Aktualności F1 » Nie będzie procesu przeciwko Webberowi

Mark Webber nie musi obawiać się zarzutów w związku z wypadkiem jakiemu uległ w zeszłym tygodniu - poinformowała tasmańska policja.
Wcześniej inspektor policji, Glen Woolley sugerował jakoby zarzuty popełnienia wykroczenia drogowego mogłyby zostać postawione Webberowi lub kierowcy samochodu, który zderzył się z rowerem kierowcy Red Bulla. Oznacza to, ze Australijczyk może spokojnie przygotowywać się do rehabilitacji złamanej prawej nogi. W wywiadzie dla BBC wyraził nadzieję, że powrót do pełnej formy nastąpi jak najszybciej.
"Na razie czuje ból jak tylko stoję na prawej nodze. Lekarze mówią, że potrwa to jeszcze dwa lub trzy tygodnie. Na początku lutego powinienem już chodzić normalnie."
Wcześniej inspektor policji, Glen Woolley sugerował jakoby zarzuty popełnienia wykroczenia drogowego mogłyby zostać postawione Webberowi lub kierowcy samochodu, który zderzył się z rowerem kierowcy Red Bulla. Oznacza to, ze Australijczyk może spokojnie przygotowywać się do rehabilitacji złamanej prawej nogi. W wywiadzie dla BBC wyraził nadzieję, że powrót do pełnej formy nastąpi jak najszybciej.
"Na razie czuje ból jak tylko stoję na prawej nodze. Lekarze mówią, że potrwa to jeszcze dwa lub trzy tygodnie. Na początku lutego powinienem już chodzić normalnie."
źródło: f1-live.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
5
Komentarze do:
Nie będzie procesu przeciwko Webberowi
Nie będzie procesu przeciwko Webberowi
BMW16 2008-12-01 19:30
Szybkiego powrotu !!!
Nie będzie procesu przeciwko Webberowi
Skoczek120 2008-12-01 21:04
HIPERSZYBKIEGO!!!!!!!!!
Nie będzie procesu przeciwko Webberowi
bobo 2008-12-01 21:27
zebys zdrowial tak szybko, jak lewis mogl pojechac w niejednym wyscigu, a nawet jeszcze szybciej :-))))
Nie będzie procesu przeciwko Webberowi
agent 2008-12-01 22:31
Okazuje się że jazda na rowerze jest bardziej niebezpieczna od prowadzenia najszybszych samochodów. W 2006 Loeb o mało nie przegrał tytułu mistrza świata po tym jak złamał rękę na rowerze, teraz dochodzi do tego Webber no i dowiadujemy się żę Rajdowy Mistrz Polski, Bryan Bouffier (francuz mistrzem Polski, hehe) nie odebrał nagrody, bo... złamał nogę na rowerze sic!
Podobne: Nie będzie procesu przeciwko Webberowi




Podobne galerie: Nie będzie procesu przeciwko Webberowi



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Newsletter
Galerie zdjęć