Newey może wrócić do pełnoetatowej pracy w F1

Adrian Newey bierze pod uwagę możliwość powrotu do budowania bolidów Formuły 1, jeżeli przepisy techniczne serii przestaną być tak restrykcyjne jak są teraz.

Red Bull Racing ogłosiło wczoraj, że słynny konstruktor ustępuje z roli dyrektora technicznego zespołu i będzie tylko jego "konsultantem oraz mentorem". Newey w zamian ma poświęcić czas innym "nowym, ekscytującym projektom" Red Bulla.

Brytyjczyk wyjaśnił jednak, iż chętnie znów zaangażuje się w pełni w F1, gdyby tylko dano większe pole manewru przy konstruowaniu wyścigówek, jak to było kiedyś.

„Jest całkiem możliwy". - powiedział Newey spytany o swój powrót.

„Szczerze mówiąc czuję, że obecny regulamin techniczny F1 bardzo nas ogranicza, nad czym ubolewam.

Adrian Newey

„Ciężko znaleźć nowe rozwiązania do bolidu, bo przepisy są tak restrykcyjne.

„Doszedłem w mojej karierze do momentu, kiedy chcę spróbować innych wyzwań, jakiekolwiek by nie były.

„To świeża motywacja, aczkolwiek wszystkie te rzeczy są na chwilę.

„Mam 55 lat i jeszcze nie jestem gotowy na emeryturę na plaży. Spróbuję nowych projektów Red Bulla, a potem zobaczymy, co się wydarzy". Newey wytłumaczył dodatkowo, że ograniczy się do roli doradcy w F1 dopiero „za parę miesięcy".

Ceniony konstruktor poza tym wykluczył przejście do Ferrari, które podobno ostatnio zabiegało o niego wszystkimi siłami.

„Powiedziano wiele w moim kontekście na temat Ferrari". - przyznał Newey. „(Ale) chodzi o to, że byłem zaangażowany w Red Bulla mniej więcej od początku i opuszczając go czułbym się, jakbym odchodził od żony".