Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Mosley nie zgadza się na kompromis proponowany przez FOTA
Max Mosley

Mosley nie zgadza się na kompromis proponowany przez FOTA

2009-06-18 - W. Guziuk     Tagi: FIA, Max Mosley, Formuła 1, FOTA

Kryzys trwawiący Formułę 1 wchodzi w decydującą fazę po tym, jak drużyny zjednoczone w FOTA wysłały list do szefa FIA, Maxa Mosleya.

Mówi się, że ''zbuntowane'' drużyny zgodziły się na ograniczenia budżetowe, teraz nazywane ''ograniczeniem zasobów'', ale pod warunkiem, że będą monitorowane przez grupę niezależnych księgowych.

''Już proponowaliśmy zaakcetopwanie renomowanego audytora, popieranego podpisem przez jednego z głównych członków zarządu.'' - odpowiedział Mosley w liście wysłanym we środę.

Mosley dodał, że ''fundamentalny problem'' z FOTA, to ''brak jednoznacznego stanowiska''. Szef FIA mówił już wcześniej, że zgodziłby się na 100 milionowe budżety w 2010, redukując koszty do 45 milionów w 2011.

FOTA wysunęła prośbę o przedłużenie ostatecznego terminu rozwiązania sporu do 1 lipca, ale Mosley odrzucił tę propozycję. Tłumaczył, że pozostali aplikanci muszą zostać poinformowani o wyniku sporu ''nie później niż w piątek.''

Mosley odrzucił również żądania FOTA o zmiany w sposobie zarządzania sportem (sojusz proponował odnowienie na nowych warunkach Porozumienia Concorde z 1998 roku), mówiąc że ''nie ma już czasu'' na długoterminowe negocjacje potrzebne w przypadku podpisywania takich dokumentów.

Szef FIA doradził drużynom, aby zgodziły się na przedłużenie już istniejącej umowy.

''Możemy negocjować warunki porozumienia Concorde 2009 pod protekcją umów zawartych w 1998 roku.'' - powiedział Mosley.

FOTA powiedziała, że ich reprezentant powinien zasiadać na fotelu sędziego w Międzynarodowym Trybunale Apelacyjnym FIA, ale Mosley powiedział, że FIA musiałaby w takim przypadku zmienić swój statut.

''W waszych propozycjach znajdują się elementy, na które skłonni jesteśmy się zgodzić, ale potrzebujemy czasu, żeby je przeanalizować'' - napisał Mosley.

W skrócie - FIA pozostaje na swoim stanowisku, a drużyny muszą złożyć bezwarunkowe wpisy do piątku, 19 czerwca.

''Proponujemy, byście zaakceptowali przepisy na 2010, tak jak je opublikowaliśmy (...). W razie potrzeby mogą one zostać ponownie rozpatrzone w trakcie trwania sezonu.'' - czytamy dalej w liście do FOTA.

Szef FIA oznajmił również, że wszystkie zespoły dostaną wkrótce listy. Jeśli zostaną one podpisane i odesłane do zarządu FIA, to aplikacje automatycznie zostaną uznane za ''prawnie wiążące i bezwarunkowe.''




źródło: f1-live.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Mosley nie zgadza się na kompromis proponowany przez FOTA

Mosley nie zgadza się na kompromis proponowany przez FOTA
slakoz 2009-06-18 09:40
To się dopiero nazywa dyktatura. Stwierdzenia "nie ma już czasu" świadczą o tym, że Mosleyowi się nie chce/ma w nosie/totalnie zlewa (niepotrzebne skreślić) wszystko co FOTA zaproponowała.
Mosley nie zgadza się na kompromis proponowany przez FOTA
jak_23 2009-06-18 11:20
Na drzewo z tym FIA, liczą się sponsorzy i zespoły a nie jakaś banda pajaców których nikt nie zna, a jak się człowiek zaczyna interesować co to za jedni, to włos się na głowie jeży.
Mosley nie zgadza się na kompromis proponowany przez FOTA
bobo 2009-06-18 13:27
znacie takie powiedzenie: "spieprzaj dziadu" ??? :-)
Mosley nie zgadza się na kompromis proponowany przez FOTA
BMWica kaplica 2009-06-19 10:02
FOTA: organizujemy własne mistrzostwa! | 2009.06.19 07:59 Osiem zespołów zrzeszonych w FOTA ogłosiły w czwartek w nocy, że zamierzają zorganizować własną serię wyścigową. Decyzja taka zapadła po ponad czterogodzinnym spotkaniu, do którego doszło w fabryce siedzibie Renault w Enstone. Czy Formułę 1 czeka chaos? Osiem zespołów startujących obecnie w Formule 1: Ferrari, McLaren, Renault, BMW Sauber, Toyota, Brawn, Red Bull Racing oraz Scuderia Toro Rosso oznajmiło, że ma dość warunków stawianych przez FIA i Maxa Mosley'a, którego nastawienie do FOTA jest bardzo negatywne. Według wymienionych ekip nie ma innej możliwości jak organizacja własnej serii mistrzowskiej. "Zespoły nie mogą ciągle iść na kompromis w kwestiach fundamentalnych dla całego sportu i zdecydowały wycofać swoje wnioski zgłoszeniowe na sezon 2010" - czytamy w oświadczeniu FOTA. "W związku z tym wymienione zespoły nie mają innego wyjścia, jak rozpocząć przygotowania do organizacji nowych mistrzostw. Nowa seria będzie zarządzana w sposób czytelny oraz regulować ją będzie jeden zestaw przepisów. Będziemy zachęcać nowe ekipy do dołączenia do nowej serii, będziemy słuchać głosu kibiców. Oznacza to także niższe ceny dla fanów na całym świecie, a także dla partnerów i udziałowców" - głosi oświadczenie wydane w czwartek w nocy. "Większość kierowców, gwiazd, marek, sponsorów, promotorów i firm historycznie związanych ze sportem motorowym na najwyższym poziomie będzie brać udział w tej nowej serii" - przekonuje FOTA. Zespoły F1 dały FIA czas do piątkowego wieczoru na rezygnację z warunków im stawianych. W przeciwnym wypadku nie pojawią się na starcie do sezonu 2010. RAF