
Mosley nie zgadza się na kompromis proponowany przez FOTA
Kryzys trwawiący Formułę 1 wchodzi w decydującą fazę po tym, jak drużyny zjednoczone w FOTA wysłały list do szefa FIA, Maxa Mosleya.
Mówi się, że ''zbuntowane'' drużyny zgodziły się na ograniczenia budżetowe, teraz nazywane ''ograniczeniem zasobów'', ale pod warunkiem, że będą monitorowane przez grupę niezależnych księgowych.
''Już proponowaliśmy zaakcetopwanie renomowanego audytora, popieranego podpisem przez jednego z głównych członków zarządu.'' - odpowiedział Mosley w liście wysłanym we środę.
Mosley dodał, że ''fundamentalny problem'' z FOTA, to ''brak jednoznacznego stanowiska''. Szef FIA mówił już wcześniej, że zgodziłby się na 100 milionowe budżety w 2010, redukując koszty do 45 milionów w 2011.
FOTA wysunęła prośbę o przedłużenie ostatecznego terminu rozwiązania sporu do 1 lipca, ale Mosley odrzucił tę propozycję. Tłumaczył, że pozostali aplikanci muszą zostać poinformowani o wyniku sporu ''nie później niż w piątek.''
Mosley odrzucił również żądania FOTA o zmiany w sposobie zarządzania sportem (sojusz proponował odnowienie na nowych warunkach Porozumienia Concorde z 1998 roku), mówiąc że ''nie ma już czasu'' na długoterminowe negocjacje potrzebne w przypadku podpisywania takich dokumentów.
Szef FIA doradził drużynom, aby zgodziły się na przedłużenie już istniejącej umowy.
''Możemy negocjować warunki porozumienia Concorde 2009 pod protekcją umów zawartych w 1998 roku.'' - powiedział Mosley.
FOTA powiedziała, że ich reprezentant powinien zasiadać na fotelu sędziego w Międzynarodowym Trybunale Apelacyjnym FIA, ale Mosley powiedział, że FIA musiałaby w takim przypadku zmienić swój statut.
''W waszych propozycjach znajdują się elementy, na które skłonni jesteśmy się zgodzić, ale potrzebujemy czasu, żeby je przeanalizować'' - napisał Mosley.
W skrócie - FIA pozostaje na swoim stanowisku, a drużyny muszą złożyć bezwarunkowe wpisy do piątku, 19 czerwca.
''Proponujemy, byście zaakceptowali przepisy na 2010, tak jak je opublikowaliśmy (...). W razie potrzeby mogą one zostać ponownie rozpatrzone w trakcie trwania sezonu.'' - czytamy dalej w liście do FOTA.
Szef FIA oznajmił również, że wszystkie zespoły dostaną wkrótce listy. Jeśli zostaną one podpisane i odesłane do zarządu FIA, to aplikacje automatycznie zostaną uznane za ''prawnie wiążące i bezwarunkowe.''
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
Komentarze do:
Mosley nie zgadza się na kompromis proponowany przez FOTA









