Mosley: Nowe przepisy ułatwią wyprzedzanie

Prezydent FIA Max Mosley będzie „zdziwiony i rozczarowany”, jeśli nowe przepisy nie zaowocują większą ilością wyprzedzania.

Kompletne „przemeblowanie” w aerodynamice, powrót gładkich opon oraz wprowadzenie systemu KERS powinny według Mosleya dodać Formule 1 smaczku mimo powszechnych narzekań ze strony niemal wszystkich zespołów. „Nowe przepisy dotyczące aerodynamiki zostały przygotowane przez trzech najlepszych inżynierów w Formule 1, którzy dodatkowo wsparli swoje prace żmudnymi badaniami w tunelu aerodynamicznym”, powiedział Mosley w wywiadzie dla oficjalnego serwisu F1.

„Nie mam prawa oceniać, czy udało im się osiągnąć cel, ale prawdę mówiąc, jeśli tak nie będzie, będę bardzo zaskoczony i rozczarowany. Dodatkowo KERS, który wedle założeń ma dać do 80 KM, może stanowić sporą różnicę podczas wyprzedzania.”

Mosley ma również nadzieję, że zezwolenie Renault na wzmocnienie swojego silnika także pozytywnie wpłynie na wyrównanie stawki.

„Problemem zamrożenia silników były poprawki niektórych konstruktorów, które przy okazji pociągały za sobą zwiększenie mocy. Celem tej decyzji było wyrównanie szans.” Mosley liczy także, że ujawnienie dowodów, którymi dysponują sędziowie podczas rozstrzygania sporów sprawi, że proces ten będzie dla kibiców bardziej transparentny, dzięki czemu w przyszłości uda się uniknąć kontrowersji, jakie wybuchły po incydencie na Spa, gdy Lewis Hamilton został pozbawiony zwycięstwa.

„Wprowadziliśmy zmiany, ponieważ wielu ludzi krytykowało decyzje sędziów nie dysponując informacjami, którymi dysponowali nasi ludzie”, tłumaczył.

„Oczywistym lekarstwem na takie problemy jest ujawnienie tych informacji. Gdy ludzie zrozumieją, na jakiej podstawie podejmowane były decyzje, w mniejszym stopniu nie będą się z nimi zgadzać oraz rzadziej będą je krytykować.”