Montoya: Nie ma szans, abym powrócił do F1

Juan Pablo Montoya odrzucił możliwość powrotu do Formuły 1. Kolumbijczyk ściga się aktualnie w amerykańskiej serii NASCAR. Kolumbijczyk miał kłopoty w 2006 roku, kiedy to bronił barw McLarena i zrezygnował ze ścigania się w F1.

"Niektórzy mówią mi, że powinienem wrócić do Formuły 1, ale jestem zadowolony" - powiedział 35-latek, który wygrał w swojej karierze siedem wyścigów w F1. "Myślę, że teraz to jasne, iż nie mam możliwości powrotu" - dodał były kierowca Williamsa i McLarena.

"Aktualnie jestem szczęśliwy, mój sponsor jest szczęśliwy i Chip Ganassi jest szczęśliwy (właściciel zespołu, w którym jeździ Montoya). To jest w tej chwili najważniejsze". Montoya stwierdził również, że NASCAR daje więcej frajdy niż Formuła 1. "Oglądałem ostatni wyścig w Abu Zabi i jest tak, jak było kiedyś. Nawet jeśli jesteś szybszy o sekundę na okrążeniu, to nie jesteś w stanie wyprzedzić rywala".

"Oni uważają, że problemem są tory, ale tak naprawdę Formuła 1 zawsze taka była". Montoya wypowiedział się również na temat nowego mistrza świata i przyznał, iż Vettel zasłużył na tytuł. "On ma talent i wygrał, pomimo tego, że robił wszystko, aby nie wygrać".

"On oraz jego partner popełnili wiele błędów, które utrudniły im życie, ale myślę, że wygrał najszybszy kierowca w najszybszym samochodzie".