Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Michelin nadal zainteresowane F1
Michelin nadal zainteresowane F1

Michelin nadal zainteresowane F1

2016-02-06 - G. Filiks     Tagi: Formuła 1, Opony, Michelin
Michelin wciąż chce na nowo dostarczać opony Formule 1, mimo ostatniej przegranej w walce o najpopularniejszą serię wyścigową świata z Pirelli.

Francuska firma formalnie ubiegała się o powrót do F1 na lata 2017-2019, ale szef mistrzostw Bernie Ecclestone postanowił pozostać przy obecnym zaopatrzeniowcu.
Michelin nadal zainteresowane F1Michelin nadal zainteresowane F1
Michelin bez względu na odmowę podtrzymuje ofertę złożoną królowej sportów motorowych.Aczkolwiek w dalszym ciągu wymaga zwiększenia rozmiaru felg bolidów z 13 do 18 cali, połączonego z przejściem na niskoprofilowe opony.

„Jesteśmy nadal zainteresowani".
- powiedział serwisowi Autosport dyrektor Michelin Motorsport, Pascal Couasnon.

„Nie zmieniamy naszego stanowiska. Chociaż możemy je zrewidować, jeśli angaż w F1 straci sens". „Będzie atrakcyjny dopóki możemy polegać na duchu wyścigu łączącym widowisko oraz technologię, pozwalającym prezentować naszą specjalistyczną wiedzę".

„F1 musiałaby przejść na 18 cali. Uważamy, że będzie musiała to zrobić pewnego dnia tak czy inaczej".

„Jeżeli chcesz przenosić technologię z toru wyścigowego na ulicę, potrzebujesz pewnego podobieństwa między samochodami jeżdżącymi w obu tych środowiskach".
Couasnon dodał, że przejście na 18-calowe felgi pozwoliłoby F1 przyśpieszyć o 1,5 sekundy na okrążeniu i zaoszczędzić na próbach poprawienia tempa bolidów zmianami np. w obszarze aerodynamiki.

Formuła 1 planuje rewolucję techniczną na sezon 2017, która według pierwotnych założeń miała przyśpieszyć bolidy o 5-6 sekund, ale ostatnio mówi się, iż będą to około 3 sekundy, ze względu na wycofanie się z części pomysłów.

„Jak dużo kosztuje zyskanie jednej sekundy? My możemy dać 1,5 sekundy przy pomocy pewnej modyfikacji".
- stwierdził Couasnon.

„Zapewniamy bardzo stałe opony, więc gdy testujesz wiesz, że jeśli coś się zmienia, powodem jest przestawienie czegoś w bolidzie".„Dlatego powtarzam, że przejście na Michelin byłoby tańszym rozwiązaniem niż pozostanie z naszym konkurentem".

Michelin już dostarcza opony w WRC, MotoGP, mistrzostwach świata w wyścigach długodystansowych (WEC), czy w elektrycznej Formule E.



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Michelin nadal zainteresowane F1