Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Mercedes zostawił Ferrari w tyle?
Mercedes zostawił Ferrari w tyle?

Mercedes zostawił Ferrari w tyle?

2017-07-17 - G. Filiks     Tagi: Ferrari, Hamilton, Vettel, Formuła 1, Mercedes, Toto Wolff
Od paru wyścigów Formuły 1 widać ciągłą przewagę Mercedesa nad Ferrari. Kierujący mistrzowskim zespołem "Toto" Wolff jednak jeszcze nie chce myśleć, że jego team zdystansował rywala, aby nie dostać "policzka" od rzeczywistości.

Srebrne Strzały chyba już rozwiązały problemy z "kapryśnością" swojego tegorocznego bolidu i gdyby nie kłopot Lewisa Hamiltona z zagłówkiem w GP Azerbejdżanu, byłyby niepokonane od czterech zawodów. W ostatnim GP Wielkiej Brytanii zaprezentowały imponujące tempo. W kwalifikacjach Hamilton zdobył pole position z ponad półsekundową przewagą nad drugim Kimim Raikkonenem. W wyścigu też nikt nie był w stanie mu zagrozić.

Ale Wolff wstrzymuje się z potwierdzeniem, że Mercedes zostawił Ferrari w tyle. Przynajmniej do następnego GP Węgier.

„Chciałbym tak powiedzieć, lecz kiedy to zrobisz, udasz się na kolejny wyścig i poczujesz, jakbyś otrzymał policzek".
- mówił portalowi Motorsport.com. „Jest trudno, nasz bolid nie zawsze łatwo się ustawia. Idzie nam to już dużo lepiej. Zespół wykonał wielką pracę na tym polu i z oponami".

„Ale chciałbym zobaczyć, jak samochód będzie funkcjonował w Budapeszcie, przy niskich prędkościach i wysokich temperaturach nawierzchni. Wtedy może będę miał bardziej kompletny obraz sytuacji".
Ostrożność zachowuje też Hamilton.

„Oba zespoły mają swoje atuty i słabości". - tłumaczył. „W niektóre weekendy są odrobinę przed nami, w inne nie, więc myślę, że wszystko zależy od charakterystyki toru".

Z drugiej strony Brytyjczyk nie kryje, że jest zbudowany swoją konkurencyjnością na Silverstone.

„Nasze tempo kwalifikacyjne wygląda na bardzo mocne, dziś mieliśmy też dużo lepsze tempo wyścigowe niż bolidy Ferrari. Prawdopodobnie pierwszy raz w sezonie".
- powiedział. „Naprawdę dobrze to widzieć - zwłaszcza, że oni jak sądzę wprowadzili tutaj udoskonalenie do silnika, a my nie mieliśmy żadnych poprawek".
Mercedes zostawił Ferrari w tyle?Mercedes zostawił Ferrari w tyle?

Ferrari się nie poddaje


Sebastian Vettel, który przez wczorajszą awarię opony ma już tylko 1 punkt przewagi nad Hamiltonem w klasyfikacji generalnej kierowców, nazwał "zwrotem" w walce o mistrzowskie tytuły imponującą szybkość Mercedesa w ostatnich sesjach kwalifikacyjnych. Ale jednocześnie wierzy, że Ferrari jeszcze może z powrotem dorównać konkurentowi.

„Nie ma powodu do paniki czy zmartwień".
- uspokajał Niemiec. „Ale na pewno musimy być czujni".
Mercedes zostawił Ferrari w tyle?Mercedes zostawił Ferrari w tyle?
„Jest parę atutów, nad którymi trzeba popracować i wówczas możemy zobaczyć inny obraz".



źródło: motorsport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Mercedes zostawił Ferrari w tyle?

Mercedes zostawił Ferrari w tyle?
Iceman84PL 2017-07-17 16:03
Widac to golym okiem Mercedes jest przed Ferrari i to z duza przewaga 0,5 sekundy to przepasc w F1 ! Chlopaki w czerwonych cawalino robia co moga ale to nie wystarczy , zaczynaja miec klopoty z dojazdem na podium coraz blizej ich jest Red Bull i po przerwie wakacyjne w drugiej czesci sezonu moga ich wyprzedzic . Zal patrzec bo jestem fanem Ferrari i Kimiego ale ich slabe desperackie strategie i faworyzowanie Vettela kosztem Kimiego jest zalosne :-P
Mercedes zostawił Ferrari w tyle?
quasimodo 2017-07-17 17:51
@Iceman84PL - taka prawda.
Mercedes zostawił Ferrari w tyle?
blady kic 2017-07-18 10:44
kimmi jest wyraznie wolniejszy, nie ma co sie czarowac
Mercedes zostawił Ferrari w tyle?
haha 2017-07-19 01:15
ewidentnie widac że u Kimiego szwankuje motywacja ,szybkość ma ,może już nie taką jak w najlepszych latach ale wciąż jest szybki.A motywacja szwankuje ,bo mu nie pozwalaja wygrać wyścigu,zawsze musi przepuścic Vettela.Nie może walczyć ani o mistrzostwo ,ani wygranie wyścigu.Jego motywuje tylko wygrana lub kasa,kasę mu płacą to jeździ jako tako ,odwala pańszczyznę i do domu.W sumie zrobiłbym tak samo