Mercedes zostawia sobie furtkę do pozyskania Vettela lub Alonso na sezon 2018

Mercedes przyznał, że podpisał tylko roczną umowę z Valtterim Bottasem w Formule 1, aby móc zatrudnić na sezon 2018 innego kierowcę - ale jedynie jeżeli Fin zawiedzie.

Mistrzowski zespół ściągnął do siebie Bottasa na 2017 w miejsce Nico Rosberga, który pięć dni po zdobyciu zeszłego roku indywidualnego tytułu zakończył karierę. Głównodowodzący ekipą "Toto" Wolff potwierdził, że zakontraktował Valtteriego na krótki okres mając świadomość, iż tego roku skończy się umowa Sebastianowi Vettelowi w Ferrari, jak i Fernando Alonso w stajni McLaren-Honda.

„Nie wybralibyśmy Valtteriego, gdybyśmy w niego nie wierzyli". - tłumaczy. „Ale faktem jest, że mamy w tej chwili bardzo rozwojowy rynek kierowców".

„Na przyszły rok jest otwarta droga - są młodzi zawodnicy, jest Sebastian, Fernando, Valtteri. Jest wielu".

„Trzeba to zrozumieć. Valtteri rozumie".

Srebrne Strzały dysponujące dodatkowo dwoma obiecującymi juniorami - Pascalem Wehrleinem i Estebanem Oconem - bądź co bądź nie zamierzają pozyskiwać nikogo nowego, jeśli Bottas spełni pokładane w nim nadzieje. „(...) Chcielibyśmy, aby wybór Bottasa zdał egzamin i temat nowego kierowcy zniknął". - dodaje Wolff w innym wywiadzie.