Mercedes poprawił bolid po awariach w Austrii

Mercedes wprowadził modyfikacje do swojego bolidu Formuły 1 w reakcji na awarie, które wyeliminowały Lewisa Hamiltona i Valtteriego Bottasa z ostatniego GP Austrii.

Samochody mistrzów świata słyną z niezawodności, ale tegoroczny model W09 niespodziewanie zepsuł się na torze Red Bull Ring obu kierowcom zespołu. Był to pierwszy wyścig od ponad dwóch lat, który nie ukończyła żadna Srebrna Strzała. Hamiltonowi zepsuło się co innego, a Bottasowi co innego. Brytyjczyka zatrzymała usterka pompy paliwa, Fina utrata ciśnienia w hydraulice, spowodowana kłopotem ze wspomaganiem kierownicy.

Mercedes błyskawicznie ustalił przyczyny obu awarii i przygotował potrzebne zmiany w pojeździe. Wszystko było gotowe już następnego dnia po wyścigu. Hamilton powiedział dzisiaj, że jego ekipa rozwiązała problemy z bolidem "oszałamiająco" szybko - i o ile awarie były "bolesnym przeżyciem", o tyle "zbliżyło nas ono do siebie i uczyniło silniejszymi".

Mercedes ma poprawioną pompę paliwa także dla prywatnych zespołów korzystających z jego silnika - Force India oraz Williamsa. F1 rozegra w najbliższy weekend GP Wielkiej Brytanii, czyli domowe zawody Hamiltona, w których obrońca tytułu jest niepokonany od czterech lat. Jeśli wygra po raz piąty z rzędu, odzyska fotel lidera klasyfikacji generalnej sezonu.