Formuła 1 » Aktualności F1 » Mercedes oprotestował obronę Verstappena. Rozstrzygnięcie w USA

Mercedes oprotestował obronę Verstappena. Rozstrzygnięcie w USA
Mercedes zaskarżył obronę Maxa Verstappena przed Lewisem Hamiltonem w dzisiejszym wyścigu Formuły 1 o GP Japonii. Sędziowie postanowili rozpatrzeć protest mistrzów świata dopiero przy okazji następnego GP USA.
Hamilton na przedostatnim okrążeniu zawodów spróbował odzyskać od Verstappena drugą pozycję straconą na starcie. Jednak atak Brytyjczyka w finałowej szykanie toru Suzuka zakończył się niepowodzeniem w postaci wypadnięcia poza trasę. Lewis zgłosił przez radio, że już wielokrotnie oskarżany w tym roku przez rywali o nieprzepisowe bronienie się kierowca Red Bulla zmieniał linię jazdy podczas hamowania.
FIA wzięła 19-latka na rozmowę, ale tylko nieoficjalnie i Holender miał nie otrzymać kary.
Hamilton po wyścigu nie chciał wracać do całej sprawy, jednak Mercedes formalnie domaga się wyciągnięcia konsekwencji wobec rywala. Wyniki zawodów będą nieoficjalne do GP USA, ponieważ sędziowie wstrzymali się z osądzeniem sytuacji wobec braku możliwości przesłuchania obu kierowców. Zarówno jeden jak i drugi już zdążył opuścić tor.
Verstappen tłumaczył mediom: „Nie zamierzam ustępować miejsca i mówić rywalowi »masz, przejedź«. Oczywiście widziałem, że zmienił tor jazdy. Gdy tylko to zobaczyłem, zajechałem mu drogę. Myślę, iż było wystarczająco widoczne, że to zrobię".
W innej rozmowie stwierdził: „(...) Wszystko było dobrze. „Lewis walczy o mistrzostwo świata, więc nie robi się mu szalonych rzeczy".
Hamilton na przedostatnim okrążeniu zawodów spróbował odzyskać od Verstappena drugą pozycję straconą na starcie. Jednak atak Brytyjczyka w finałowej szykanie toru Suzuka zakończył się niepowodzeniem w postaci wypadnięcia poza trasę. Lewis zgłosił przez radio, że już wielokrotnie oskarżany w tym roku przez rywali o nieprzepisowe bronienie się kierowca Red Bulla zmieniał linię jazdy podczas hamowania.
FIA wzięła 19-latka na rozmowę, ale tylko nieoficjalnie i Holender miał nie otrzymać kary.
Hamilton po wyścigu nie chciał wracać do całej sprawy, jednak Mercedes formalnie domaga się wyciągnięcia konsekwencji wobec rywala. Wyniki zawodów będą nieoficjalne do GP USA, ponieważ sędziowie wstrzymali się z osądzeniem sytuacji wobec braku możliwości przesłuchania obu kierowców. Zarówno jeden jak i drugi już zdążył opuścić tor.
Verstappen tłumaczył mediom: „Nie zamierzam ustępować miejsca i mówić rywalowi »masz, przejedź«. Oczywiście widziałem, że zmienił tor jazdy. Gdy tylko to zobaczyłem, zajechałem mu drogę. Myślę, iż było wystarczająco widoczne, że to zrobię".
W innej rozmowie stwierdził: „(...) Wszystko było dobrze. „Lewis walczy o mistrzostwo świata, więc nie robi się mu szalonych rzeczy".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Mercedes oprotestował obronę Verstappena. Rozstrzygnięcie w USA
Podobne: Mercedes oprotestował obronę Verstappena. Rozstrzygnięcie w USA




Podobne galerie: Mercedes oprotestował obronę Verstappena. Rozstrzygnięcie w USA
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter