Mercedes ogłosi swoje plany dotyczące silników

Mercedes ogłosi swoje plany dotyczące silników na sezon 2010 podczas następnego Grand Prix na torze Monza.

Bardzo prawdopodobe, że Red Bull Racing stanie się kolejnym zespołem F1 korzystającym z silników tego producenta.

Pierwsze informacje o tym, że Red Bull Racing rozważa zmianę dostawcy silników z Renault na Mercedesa pojawiły się już w kwietniu. Kontrakt Red Bulla z Renault wygasa z końcem obecnego sezonu, a ostatnie problemy Renault miały spowodować przyspieszenie negocjacji z Mercedesem, którego silniki są nie tylko najmocniejsze w stawce, ale i najbardziej niezawodne. Prawdopodobnie firma ze Stuttgartu będzie zaopatrywała w przyszłym roku w swoje silniki aż cztery zespoły: McLaren, Force India, Brawn i Red Bull.

Norbert Haug - szef sportowy Mercedesa - potwierdził, że mają nadzieję sfinalizować swoje plany dotyczące zaopatrzenia w silniki już przed wyścigiem na torze Monza, ale nie chciał wymienić zespołów z którymi prowadzą negocjacje. „Nie zamierzam wymienić nazwy żadnego zespołu. To są poufne negocjacje, ale mam nadzieję, że na Monzy będziemy już wszystko wiedzieli - do tego czasu mamy jeszcze dwa tygodnie. Rozmawialiśmy z różnymi zespołami i chciałbym, aby wszyscy zrozumieli, że są to poufne dyskusje zatem nie mogę nic więcej powiedzieć na ich temat” - powiedział Haug. Zaopatrzenie w silniki więcej niż dwóch zespołów przez jednego producenta wymaga specjalnej zgody FIA. Haug potwierdził, że otrzymali już zgodę na piśmie na zaopatrzenie czterech zespołów i dodał, że jeszcze dwa lata temu nie mogliby pozwolić sobie na taki krok, ale teraz jest to już możliwe.

„Nie jestem pewny, czy każdy producent mógłby sobie pozwolić na coś takiego” - dodał Norbert Haug.