Formuła 1 » Aktualności F1 » Mercedes odpowiada na teorie spiskowe o sabotowaniu Hamiltona

Mercedes odpowiada na teorie spiskowe o sabotowaniu Hamiltona
Mercedes wyzwał od szaleńców zarzucających mu celowe psucie bolidu mistrza świata Formuły 1 Lewisa Hamiltona, aby doprowadzić teraz do tytułu drugiego kierowcę zespołu Nico Rosberga.
Hamilton nie wygrał od siedmiu wyścigów i po czterech rundach sezonu 2016 traci już 43 punkty do Rosberga w klasyfikacji generalnej. Brytyjczyk w ostatnich dwóch eliminacjach był nękany problemami technicznymi. Wczoraj w Rosji choć startował z dziesiątego pola przez awarię silnika w kwalifikacjach, szybko przebił się na drugie miejsce i dogonił Rosberga na około 7 sekund, ale Mercedes przerwał mu pościg za Niemcem komunikatem radiowym o kłopotach z ciśnieniem wody w samochodzie.
Zobacz także: Hamilton był pewny szans na zwycięstwo »To namnożyło teorie spiskowe w Internecie na tyle, że zdecydował się odeprzeć je dowodzący stajnią Toto Wolff.
„Chcę ignorować tę bandę szaleńców uważających, iż zaszkodzilibyśmy naszemu kierowcy, z którym dwukrotnie świętowaliśmy mistrzostwo". - mówił Austriak.
„Nie zawiódł nas, a my nie zawiedziemy jego".
„To sport mechaniczny i takie rzeczy się zdarzają".
„Przesuwamy granice wytrzymałości bolidu oraz silnika, aby mieć konkurencyjne osiągi".
„Dlatego wygrywamy wyścigi, ale czasami granice się kończą".
„Bardzo ciężko brać na poważnie ludzi, którzy leżą na łóżku z laptopem i tylko rozsyłają obraźliwe posty".Usterka bolidu Rosberga
Wolff dodał, że samochód Rosberga również miał usterkę w Soczi i to tak poważną, że podobnie jak w Australii groziło mu nieukończenie wyścigu.
„Mieliśmy problemy z bolidem Nico w zawodach, które przysporzyły nam trochę siwych włosów". - powiedział. „Chodziło o MGU-K".„W pewnym momencie wyglądało to tak, że nie dojedzie do mety".
Hamilton nie wygrał od siedmiu wyścigów i po czterech rundach sezonu 2016 traci już 43 punkty do Rosberga w klasyfikacji generalnej. Brytyjczyk w ostatnich dwóch eliminacjach był nękany problemami technicznymi. Wczoraj w Rosji choć startował z dziesiątego pola przez awarię silnika w kwalifikacjach, szybko przebił się na drugie miejsce i dogonił Rosberga na około 7 sekund, ale Mercedes przerwał mu pościg za Niemcem komunikatem radiowym o kłopotach z ciśnieniem wody w samochodzie.
Zobacz także: Hamilton był pewny szans na zwycięstwo »
„Nie zawiódł nas, a my nie zawiedziemy jego".
„To sport mechaniczny i takie rzeczy się zdarzają".
„Dlatego wygrywamy wyścigi, ale czasami granice się kończą".
„Bardzo ciężko brać na poważnie ludzi, którzy leżą na łóżku z laptopem i tylko rozsyłają obraźliwe posty".Usterka bolidu Rosberga
Wolff dodał, że samochód Rosberga również miał usterkę w Soczi i to tak poważną, że podobnie jak w Australii groziło mu nieukończenie wyścigu.
„Mieliśmy problemy z bolidem Nico w zawodach, które przysporzyły nam trochę siwych włosów". - powiedział. „Chodziło o MGU-K".„W pewnym momencie wyglądało to tak, że nie dojedzie do mety".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Mercedes odpowiada na teorie spiskowe o sabotowaniu Hamiltona
Podobne: Mercedes odpowiada na teorie spiskowe o sabotowaniu Hamiltona



Podobne galerie: Mercedes odpowiada na teorie spiskowe o sabotowaniu Hamiltona
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter