Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Mercedes nie próbuje pozyskać Hamiltona. Może więc Alonso lub Vettela?
Mercedes nie próbuje pozyskać Hamiltona. Może więc Alonso lub Vettela?

Mercedes nie próbuje pozyskać Hamiltona. Może więc Alonso lub Vettela?

2012-03-30 - G. Filiks     Tagi: Alonso, Hamilton, Vettel, Norbert Haug, Mercedes GP
Norbert Haug zaprzeczył, że Mercedes przygotowuje plan B na wypadek, gdyby Michael Schumacher zdecydował się nie przedłużać wygasającego po sezonie 2012 kontraktu z zespołem. Wśród potencjalnych następców 7-krotnego mistrza świata za sterami Srebrnej Strzały media wymieniały ostatnio Lewisa Hamiltona, lecz jak przekonuje szef działu sportu marki ze Stuttgartu to tylko zwykłe plotki. „Dementuję je bez namysłu". - powiedział Haug. „Lewis był i jest człowiekiem Mercedesa, ale nie próbujemy go pozyskać do naszego teamu. Aktualnie koncentrujemy się tylko na jednym - uczynieniu naszego bolidu możliwie najszybszym i niezawodnym. O resztę zadbamy potem. Zobaczymy, czy Michael będzie chciał się jeszcze ścigać".
Mercedes nie próbuje pozyskać Hamiltona. Może więc Alonso lub Vettela?Mercedes nie próbuje pozyskać Hamiltona. Może więc Alonso lub Vettela?
Niepocieszeni dziennikarze zaczęli pytać Hauga o szanse na transfer do Mercedesa dwukrotnego mistrza świata Fernando Alonso, którego przygoda z Ferrari nie przebiega tak, jak pierwotnie zakładano. „Fernando ma bardzo długą umowę ( do sezonu 2016 włącznie - przyp. red.), poza tym nie chcemy kupować zawodników za wielkie pieniądze". - wyjaśnił Niemiec.
A co z Sebastianem Vettelem? W zeszłym sezonie 24-latek przyznał, że chciałby kiedyś reprezentować rodzimą markę. „Sebastian jest w dobrych rękach Red Bulla. To idealny owoc ich programu rozwojowego młodych kierowców". - odpowiedział wymijająco Haug.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Mercedes nie próbuje pozyskać Hamiltona. Może więc Alonso lub Vettela?