Mercedes faworytem sezonu 2014 wg Whitmarsha

Zdaniem szefa McLarena - Martina Whitmarsha, to Mercedes, nie Red Bull ma największe szanse sięgnąć po mistrzostwo świata Formuły 1 w przyszłym roku.

Red Bull nie znalazł pogromcy od czterech lat, ale na sezon 2014 wchodzi rewolucja przepisów, zmuszająca do przygotowania zupełnie nowych bolidów. Główną rolę ma odgrywać już nie aerodynamika, która jest specjalnością obrońców tytułu, a 1.6-litrowy silnik V6 turbo. Mercedesa powszechnie uważa się za eksperta od motorów i chodzą głosy, że nowa jednostka napędowa w jego wykonaniu prawdopodobnie jest znacznie mocniejsza niż silniki przygotowywane przez Ferrari czy Renault.

Srebrne Strzały dodatkowo przez ostatnie lata bardzo wzmocniły swoje kadry, co zaowocowało nieoczekiwanym zdobyciem tego roku wicemistrzostwa konstruktorów, okraszonego trzema zwycięstwami. Według Whitmarsha, którego McLaren używa silników Mercedesa od 1995 roku, ale w sezonie 2015 wróci do współpracy z Hondą, niemiecki team ma wszystko co potrzeba, by przełamać dominację Red Bulla.

„Jeżeli jakiś zespół mówi, że jest bardzo pewny mistrzostwa w przyszłym roku - nawet jeśli jest to Red Bull, mówi nieprawdę". - powiedział Brytyjczyk serwisowi Autosport.

„Ja sądzę, że najsilniejszy będzie Mercedes. Może jestem trochę stronniczy, ale mam też sensowną wiedzę na temat budżetów.

„Mercedes posiada spore środki finansowe, dobrą fabrykę i dobrych ludzi. Nie mam prawdziwego wglądu tam, ale wiem o nich więcej niż większość.

„Jeżeli ktoś miałby absolutnie wolny wybór na sezon 2014, doradziłbym mu Mercedesa".