McLaren zapowiada wzmocnienie personelu w F1 znanymi nazwiskami

McLaren w przyszłości zyska paru czołowych ekspertów technicznych w Formule Jeden przejętych od konkurencji, zapowiedział kierujący zespołem Ron Dennis.

Stajnia z Woking próbująca się odbudować, w ostatnich latach odzyskała od Red Bulla cenionego aerodynamika Petera Prodromou, czy zatrudniła Matta Morrisa, który był głównym projektantem Saubera. Ale w październiku poinformowano, że to jej podkupiono ważnego człowieka - głównego inżyniera Phila Prewa, przechodzącego do Mercedesa. Dennis jednak zasugerował teraz, że McLaren w międzyczasie podpisał umowy z kolejnymi znanymi specami innych ekip, tylko jeszcze nie pracują dla niego, ponieważ są na wypowiedzeniu u ostatniego pracodawcy.

„W F1 nauczono się sztuki blokowania". - tłumaczył. „Bierzesz topowe nazwisko i musisz czekać na nie przez rok. Zespoły są wystarczająco zamożne, by móc sobie pozwolić trzymać kogoś przez rok na wypowiedzeniu".

Ron Dennis

„Włożyliśmy wiele wysiłku w rozwój naszej załogi technicznej i z czasem zobaczycie tego efekty. Zaczną się pojawiać, gdy przyjdą do nas ludzie".

„My sami nie straciliśmy naprawdę topowych pracowników. Ostatnią osobą, która od nas odeszła, był Phil Prew. Miał ku temu różne powody".

„Obejmie stanowisko adminstracyjne w Mercedesie pomiędzy załogą konstruującą silnik, a personelem budującym bolid. To ważna posada w tym zespole, ale nie czołowa".

„Czy lubimy tracić ludzi? Nie. Ale gdybym miał porównać, kto do nas przyjdzie w najbliższych latach i kto nas opuścił w ciągu dwóch ostatnich lat, będziemy mocno na plusie".