McLaren przetestował na Mugello pofalowany nos

Jak ujawnił niemiecki magazyn Auto Motor und Sport, ostatniego dnia ubiegłotygodniowych testów na torze Mugello stajnia McLarena sprawdzała nowy nos do swojego bolidu. Brytyjski team powoli idzie w stronę konkurencji, której auta mają charakterystyczną fałdę na dziobie.

Nowy nos McLarena jest załamany zdecydowanie mniej i subtelniej niż u rywali, ale wyraźnie różni się od wersji, jaką stajnia z Woking wykorzystywała dotąd.
Póki co nie wiadomo, czy McLaren dalej będzie się ścigał z dziobem schodzącym w doł płynnie, czy też tym próbowanym na testach w Mugello przez rezerwowego zespołu Olivera Turveya. Auto Motor und Sport poinformował dodatkowo, iż McLaren eksperymentuje również z regulowanymi wlotami powietrza chłodzącymi hamulce. Zmianą położenia otworów mieliby się zajmować mechanicy podczas pit-stopu, wpływając na temperaturę szybko zużywających się opon Pirelli.