Formuła 1 » Aktualności F1 » McLaren potwierdza wniesienie apelacji

McLaren potwierdził, że złoży apelację w związku z ukaraniem Lewisa Hamiltona po Grand Prix Belgii.
Na Hamiltona została nałożona kara 25 sekund po tym, jak ściął ostatni zakręt i zyskał w ten sposób nieuczciwą przewagę.
Już w niedzielę zespół zapowiedział, że złoży apelację, jednak przez kolejne 48 godzin prawnicy McLarena upewniali się, czy zespół ma ku temu jakiekolwiek podstawy. We wtorek zespół wystosował jednak oświadczenie, w którym potwierdził, że podejmie stosowne kroki prawne.
Prezes McLarena Martin Whitmarsh zdradził również, że jeszcze w trakcie wyścigu otrzymał zapewnienie, że manewr Hamiltona nie był niezgodny z przepisami.
„Ze stanowiska dowodzenia dwukrotnie pytałem się, czy manewr Hamiltona był w porządku. Dwukrotnie potwierdzono, że Lewis zgodnie z panującymi standardami oddał zyskaną pozycję.”
„Jeśli dyrektor wyścigu wyraziłby jakiekolwiek obawy co do manewru Lewisa, kazalibyśmy mu jeszcze raz oddać prowadzenie Raikkonenowi.”
Opinia ekspertów odnośnie apelacji McLarena jest jednak zgodna - od kary przejazdu przez boksy, która w tym przypadku została zamieniona na 25 sekund, nie przysługuje odwołanie.
Na Hamiltona została nałożona kara 25 sekund po tym, jak ściął ostatni zakręt i zyskał w ten sposób nieuczciwą przewagę.
Już w niedzielę zespół zapowiedział, że złoży apelację, jednak przez kolejne 48 godzin prawnicy McLarena upewniali się, czy zespół ma ku temu jakiekolwiek podstawy. We wtorek zespół wystosował jednak oświadczenie, w którym potwierdził, że podejmie stosowne kroki prawne.
Prezes McLarena Martin Whitmarsh zdradził również, że jeszcze w trakcie wyścigu otrzymał zapewnienie, że manewr Hamiltona nie był niezgodny z przepisami.
„Ze stanowiska dowodzenia dwukrotnie pytałem się, czy manewr Hamiltona był w porządku. Dwukrotnie potwierdzono, że Lewis zgodnie z panującymi standardami oddał zyskaną pozycję.”
„Jeśli dyrektor wyścigu wyraziłby jakiekolwiek obawy co do manewru Lewisa, kazalibyśmy mu jeszcze raz oddać prowadzenie Raikkonenowi.”
Opinia ekspertów odnośnie apelacji McLarena jest jednak zgodna - od kary przejazdu przez boksy, która w tym przypadku została zamieniona na 25 sekund, nie przysługuje odwołanie.
źródło: Autosport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
McLaren potwierdza wniesienie apelacji
Podobne: McLaren potwierdza wniesienie apelacji




Podobne galerie: McLaren potwierdza wniesienie apelacji
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter