Formuła 1 » Aktualności F1 » McLaren nie spodziewa się pozostać w czołowej dziesiątce

McLaren nie spodziewa się pozostać w czołowej dziesiątce
2015-10-31 - G. Filiks Tagi: Meksyk, Eric Boullier, Honda, Button, McLaren, Alonso, Autodromo Hermanos Rodriguez
McLaren nie robi sobie nadziei na powtórzenie pozycji w czołowej dziesiątce z drugiego piątkowego treningu Formuły 1 w Meksyku podczas dzisiejszych kwalifikacji.
Wczoraj po południu Fernando Alonso i Jenson Button nieoczekiwanie zajęli miejsca 8-9 na specyficznym torze Autodromo Hermanos Rodriguez, choć Button przewidywał, że McLarena może czekać na nim "najcięższy wyścig w sezonie". Meksykański obiekt przez swoje bardzo wysokie położenie oznaczające bardzo rzadkie powietrze jest bowiem ekstremalnie wymagający dla silnika, a jednocześnie jednostka napędowa odgrywa na nim istotną rolę, ponieważ pętla imienia braci Rodriguez posiada bardzo długą prostą startową. To nie wróży dobrze zespołowi używającemu niekonkurencyjnego i awaryjnego motoru Hondy.
Dyrektor wyścigowy McLarena - Eric Boullier spytany przez serwis Autosport, czy piątkowe treningi pokazały prawdziwy obraz konkurencyjności ekipy, odparł: „Myślę, że tak, ale to nowy tor, ma nowy i oleisty asfalt". „Brak przyczepności faworyzuje bolidy z dużym dociskiem, dlatego widzieliśmy zmianę układu sił w stawce i McLarena przed Lotusem oraz Force India. Mamy więcej docisku od nich".
„Czym bardziej tor stanie się przyczepny, tym bardziej bolidy z mocnym silnikiem odzyskają tempo".
„Dodatkowo w kwalifikacjach odblokowują ekstra moc. Jeszcze nie widzieliśmy, jak używają jej tutaj".
„Miło widzieć pewne oznaki postępu, ale nie spodziewam się lokat 8-9 dla nas w kwalifikacjach. Może 11-12, nie wyższych".
Tak czy inaczej, Alonso i Button wystartują do wyścigu z tyłu, w rezultacie kolejnych kar za użycie nowych silników spoza dozwolonej puli.
Wczoraj po południu Fernando Alonso i Jenson Button nieoczekiwanie zajęli miejsca 8-9 na specyficznym torze Autodromo Hermanos Rodriguez, choć Button przewidywał, że McLarena może czekać na nim "najcięższy wyścig w sezonie". Meksykański obiekt przez swoje bardzo wysokie położenie oznaczające bardzo rzadkie powietrze jest bowiem ekstremalnie wymagający dla silnika, a jednocześnie jednostka napędowa odgrywa na nim istotną rolę, ponieważ pętla imienia braci Rodriguez posiada bardzo długą prostą startową. To nie wróży dobrze zespołowi używającemu niekonkurencyjnego i awaryjnego motoru Hondy.
Dyrektor wyścigowy McLarena - Eric Boullier spytany przez serwis Autosport, czy piątkowe treningi pokazały prawdziwy obraz konkurencyjności ekipy, odparł: „Myślę, że tak, ale to nowy tor, ma nowy i oleisty asfalt". „Brak przyczepności faworyzuje bolidy z dużym dociskiem, dlatego widzieliśmy zmianę układu sił w stawce i McLarena przed Lotusem oraz Force India. Mamy więcej docisku od nich".
„Czym bardziej tor stanie się przyczepny, tym bardziej bolidy z mocnym silnikiem odzyskają tempo".
„Miło widzieć pewne oznaki postępu, ale nie spodziewam się lokat 8-9 dla nas w kwalifikacjach. Może 11-12, nie wyższych".
Tak czy inaczej, Alonso i Button wystartują do wyścigu z tyłu, w rezultacie kolejnych kar za użycie nowych silników spoza dozwolonej puli.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
McLaren nie spodziewa się pozostać w czołowej dziesiątce
Podobne: McLaren nie spodziewa się pozostać w czołowej dziesiątce




Podobne galerie: McLaren nie spodziewa się pozostać w czołowej dziesiątce


Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Honda
Galerie zdjęć
Newsletter