Formuła 1 » Aktualności F1 » McLaren musi zwiększyć wydajność po słabym GP Europy

McLaren musi zwiększyć wydajność po słabym GP Europy
Kierowcy McLarena, Lewis Hamilton i Jenson Button, proszą zespół o znalezienie większego docisku dla bolidu po słabym dla nich GP Europy.
Zobacz także: Grand Prix Europy - wyścig: Vettel zwycięża przed Alonso »
Po kilku wyścigach, gdzie zespół, jako jedyny był w stanie rywalizować z Red Bullem, w Walencji przegrali także z Ferrari, do których stracili sporo czasu.
Hamilton przyznał, że zespół potrzebuje większej wydajności i następnej partii aktualizacji bolidu.
Myślę, że jesteśmy z tyłu pod względem docisku. Nie zmieniliśmy nic od kilku tygodni. Mieliśmy zmienione przednie skrzydło, ale tył nie był ruszany. Mamy prawdziwy problem z tym - mówił Hamilton. Myślę, że w następnym wyścigu będzie zaciekła walka. Gdy zabraknie dmuchanych dyfuzorów zobaczymy prawdziwe różnice między bolidami - dodał.
Musimy wprowadzić kilka dobrych ulepszeń. Musimy poprawić pakiet aerodynamiczny bolidu. To musi nastąpić w Silverstone, bo będziemy tracić coraz więcej - mówił Jenson Button.
Wiem o kilku nowych częściach, ale musimy zrobić więcej. Musimy podjąć ryzyko, ponieważ tracimy coraz więcej. Red Bull jest daleko przed nami, a Ferrari dziś nas pokonał - dodał.
Nie sądzę, aby zmiana dmuchanego dyfuzora wniosła większe zmiany. Mam jednak nadzieję, że stracimy mniej niż Red Bull. Hamilton przyznał, że słaba postawa w Walencji była efektem złego startu i dużego zużycia opon.
Miałem zły start. Przegrałem z Ferrari, ale mówiąc szczerze byli od nas szybsi, więc gdybym się utrzymał przed nimi i tak wyprzedziliby nas.
Chłopaki poprosili mnie, aby bardziej dbał o opony, bo to wszystko, co mogę zrobić. Starałem się jechać różnymi liniami i tempem, ale one i tak się szybko zużywały. Musiałem walczyć z nadsterownością - zakończył Hamilton.
Nie miałem dobrego balansu. Koła cały czas się ślizgały. Miałem także problemy z KERS, co było dla mnie sporym kłopotem. Mamy dobry system i traciliśmy bez niego 0,4-0,5 sekundy - dodał na koniec Button.
Zobacz także: Grand Prix Europy - wyścig: Vettel zwycięża przed Alonso »
Myślę, że jesteśmy z tyłu pod względem docisku. Nie zmieniliśmy nic od kilku tygodni. Mieliśmy zmienione przednie skrzydło, ale tył nie był ruszany. Mamy prawdziwy problem z tym - mówił Hamilton. Myślę, że w następnym wyścigu będzie zaciekła walka. Gdy zabraknie dmuchanych dyfuzorów zobaczymy prawdziwe różnice między bolidami - dodał.
Musimy wprowadzić kilka dobrych ulepszeń. Musimy poprawić pakiet aerodynamiczny bolidu. To musi nastąpić w Silverstone, bo będziemy tracić coraz więcej - mówił Jenson Button.
Nie sądzę, aby zmiana dmuchanego dyfuzora wniosła większe zmiany. Mam jednak nadzieję, że stracimy mniej niż Red Bull. Hamilton przyznał, że słaba postawa w Walencji była efektem złego startu i dużego zużycia opon.
Miałem zły start. Przegrałem z Ferrari, ale mówiąc szczerze byli od nas szybsi, więc gdybym się utrzymał przed nimi i tak wyprzedziliby nas.
Chłopaki poprosili mnie, aby bardziej dbał o opony, bo to wszystko, co mogę zrobić. Starałem się jechać różnymi liniami i tempem, ale one i tak się szybko zużywały. Musiałem walczyć z nadsterownością - zakończył Hamilton.
Nie miałem dobrego balansu. Koła cały czas się ślizgały. Miałem także problemy z KERS, co było dla mnie sporym kłopotem. Mamy dobry system i traciliśmy bez niego 0,4-0,5 sekundy - dodał na koniec Button.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
McLaren musi zwiększyć wydajność po słabym GP Europy
Podobne: McLaren musi zwiększyć wydajność po słabym GP Europy




Podobne galerie: McLaren musi zwiększyć wydajność po słabym GP Europy
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Mercedes
Galerie zdjęć
Newsletter