Massa: Strategiczny błąd Ferrari kosztował mnie piąte miejsce

Felipe Massa zarzucił stajni Ferrari, że wybrała mu niewłaściwe opony na końcówkę wyścigu o GP Abu Zabi i finiszował przez to trzy pozycje niżej niż powinien.

Brazylijczyk podążał piąty - przed zespołowym partnerem Fernando Alonso, gdy 17 okrążeń przed metą zjechał do boksów po raz drugi, otrzymując pośrednie ogumienie. Na wolniejszej mieszance były wicemistrz świata nie potrafił nic zdziałać i ostatecznie zajął ósmą lokatę. Takich strat uniknął Alonso, który swój ostatni pit-stop wykonał sześć kółek później niż teamowy kolega i w przeciwieństwie do niego dostał miękkie opony.

Massa - po sezonie odchodzący z Ferrari - jest przekonany, że potrafiłby pokonać 17 okrążeń na jednym komplecie żółtego ogumienia i był zaskoczony, kiedy zespół założył mu inną mieszankę.

„Popełniliśmy błąd". - powiedział. „Nie spodziewałem się, że na ostatni przejazd dostanę pośrednie opony.

„Nie rozmawiałem o tym z teamem, bo dla mnie wybór był jasny. Oczekiwałem otrzymania miękkiej mieszanki. Jest lepsza. Na początku wyścigu byłem najszybszym kierowcą na tych oponach.

„Spodziewałem się dostać miękkie ogumienie, a założyli mi inne. Gdyby nie to, finiszowałbym łatwo w pierwszej piątce".

Massa jednak oddalił sugestie, jakoby Ferrari celowo mu zaszkodziło, by dać wyższą pozycję Alonso.

„Na pewno tak nie było". - mówił. „Zespół potrzebuje jak największej liczby punktów. Nigdy nie zrobiłby mi czegoś takiego. Nawet nie o tym nie pomyślałem".

„Wierzę w Ferrari i będzie tak do końca". Scuderia toczy zacięty pojedynek z Mercedesem oraz Lotusem o wicemistrzostwo konstruktorów.