Marko: Horner przedłużył kontrakt z Red Bullem do sezonu 2017

Helmut Marko z Red Bulla zdementował spekulacje, jakoby szef jego zespołu Christian Horner negocjował przejście do Ferrari ujawniając, że właśnie zobowiązał się pozostać u Czerwonych Byków przez następne pięć sezonów.

Niedawno świat Formuły 1 obiegły wieści, iż Horner potajemnie odwiedził siedzibę Scuderii. Żądne sensacji media od razu zasugerowały przymiarki pryncypała Czerwonych Byków do zostania szefem włoskiej stajni, która jak twierdzono rozgląda się za następcą swojego aktualnego szefa Stefano Domenicalego. Podczasy gdy Horner przez ostatnie trzy lata świętował sześć mistrzowskich tytułów, Domenicali od 2008 roku, czyli momentu przejęcia sterów Ferrari, zdobył tylko jeden. Przepowiednie transferu Hornera do Ferrari zachwiało sprostowanie, że nie tylko on złożył wizytę w Maranello i zamiast negocjować posadę w zespole, wspólnie z szefem F1 - Bernie Ecclestone'em, szefem McLarena - Martinem Whitmarshem oraz członkiem kierownictwa Mercedesa - Niki Laudą, debatował tam o nowej umowie Concorde Agreement. Niektórzy dziennikarze nie dali jednak za wygraną przekonując, iż Horner mimo wszystko był u aktualnych wicemistrzów śiata w sprawie zasilenia ich szeregów i zrobił to przed zebraniem na temat Concorde Agreement. Całą sprawę postanowił teraz wyjaśnić Marko.

„Jak Christian miałby negocjować z Maranello, skoro Red Bull dopiero co przedłużył z nim kontrakt do sezonu 2017?" - zapytał Austriak retorycznie w rozmowie z niemieckim dziennikiem Sport Bild.