Mark Webber w... Playboyu

Mark Webber to bez wątpienia nietuzinkowy kierowca, lubiący zaskakiwać. Australijczyk sprawił swoim fanom, a raczej fankom, kolejną niespodziankę - zgodził się na sesję zdjęciową dla popularnego na całym świecie erotycznego magazynu "Playboy".

Webber pozował w fabryce Red Bull Racing oraz jej pobliżu - na tle bolidów, różnych urządzeń, a nawet wewnątrz autoklawów. Ubrany w gustowny garnitur, 35-latek przyciągał wzrok kobiet. Niektóre z nich nawet go nie poznały... „Ogólnie nie lubię się przebierać, ale ta sesja zdjęciowa sprawiła mi przyjemność". - powiedział Mark. „Chłopaki byli świetni i miałem sporo frajdy. Niecodziennie zdjęcia pstryka ci 'Playboy' - to była dobra zabawa!"

Fotografie Webbera można znaleźć w lipcowym numerze "Playboya" - niestety tylko wersji angielskiej magazynu, ukazującej się na terenie Wielkiej Brytanii, USA oraz Australii.