Formuła 1 » Aktualności F1 » Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako

Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
2010-05-10 - P. Kątski Tagi: Monte Carlo, FIA, Martin Whitmarsh, FOTA, Lotus, Tony Fernandes
Lotus zawetował podzielenie stawki w Q1 do Grand Prix Monako.
Szef Lotusa Tony Fernandes przedstawił rację swojej drużyny: "chcemy, aby wyścig był bardziej ekscytujący."
Zobacz także: Galerię z wyścigu o GP Hiszpanii »FIA wstępnie zgodziła się na propozycję podzielenia stawki. Zastrzegła jednak, że do wejścia pomysłu w życie potrzebna jest zgoda wszystkich zespołów.
Szef FOTA Martin Whitmarsh przyznał, że spodziewał się weta ze strony zespołów z drugiej części stawki, ze względu na obawy o zajęcie ostatnich miejsc.
Szef Lotusa Tony Fernandes przedstawił rację swojej drużyny: "chcemy, aby wyścig był bardziej ekscytujący."
Zobacz także: Galerię z wyścigu o GP Hiszpanii »
źródło: worldcarfans.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
14
Komentarze do:
Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
Pioykowsky 2010-05-10 14:46
Ale o co chodzi w ogóle?
Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
herfrik 2010-05-10 16:38
rozchodzi się o to, że podczas kwalifikacji w monako na torze bedzie 24 bolidy,związku z tym część zespołów f1 narzeka że nie uzyskają dobrego czasu okrążenia z powodu maruderów. Mieli plan aby kwale podzielić na 2 grupy po 12 bolidów...
Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
PiotreW 2010-05-10 16:47
I tak zajmą ostatnie miejsca w kwalifikacjach,więc nie wiem po co to zawetowali.
Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
migus 2010-05-10 17:12
miał być inny podział, w Q1 nie brały by udziału auta z "wyższej półki", a które to dokładnie to mieli by do tego dojść. Pomijam kwestie bezpieczenstwa, bo czy kwalifikacje czy wyscig, to poziom jego jest taki sam, ale wyścig to wyścig, każdy powinien mieć równe szanse. Taki tor, taka specyfikacja jazdy, trudno.

Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
barni114 2010-05-10 17:29
I dobrze ze nie podziela ,bedzie naprawde ciekawie podczas kwalifikacji , mocniejsze ekipy moga staartowac z tylu ,pozatym dzielenie na rownych i rowniejszych nie jest ok :-)
Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
Tzyghan 2010-05-10 17:50
No, to już zależy od tego, jak się to widzi - albo chce się, ażeby kwalifikacje były oddawały rzeczywiste możliwości kierowców, albo chce się więcej interesujących akcji w ich trakcie. Pół biedy na szerokich torach, gdzie marudera nietrudno wyprzedzić - ale tam w Monaco wyprzedzić jest praktycznie nie sposób, a jeszcze jak Ci taki wyjedzie i wrzuci do kosza dobry czas... Co jak co - ale jeśli chcemy mieć chaos, to o pozycje na starcie możemy rzucać monetą; według mnie w Monaco należałoby podzielić to na dwie grupy - wysokie miejsce "słabeusza" z powodu przyblokowania pięciu mocnych bolidów to dla mnie żadna satysfakcja...
Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
migus 2010-05-10 18:47
@ Tzyg.. "ażeby kwalifikacje .. oddawały rzeczywiste możliwości kierowców" - to chyba ciężko bedzie do tego doprowadzić, bo wtedy każdy by musiał jechać tym samym bolidem. Ale pewnie miałeś na myśli bolidy, z czym też się nie do końca zgodzę, bo część musiała by jechać w tem. 20C a część powyżej 30C - to by były rzeczywiste możliwosci bolidów. Więc może zmieńmy tor, bo jedne bolidy lepiej się spisują na prostych, a co z tymi co lepiej im wychodzą gąszcze zakrętów? Dlatego to jest sport, dla których warunki są jednakowe, wiec trzymajmy się tego. I ostatnie - "wysokie miejsce "słabeusza" z powodu przyblokowania pięciu mocnych bolidów to dla mnie żadna satysfakcja" - dla mnie to oznacza, ze reszta mimo lepszych bolidów, ma mniejsze umiejętności albo nienajlepszą strategię. Nie czepiam się:-) ale pokazuje mój "SPRZECIW".
Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
Pioykowsky 2010-05-10 19:18
Wiecie co? A jak dla mnie w takim razie (dziękuję za wyjaśnienia :-)) niech się kwalifikują razem - właśnie ze względu na możliwy show.

Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
eln1no 2010-05-10 19:53
Ja też jestem za niedzieleniem kwalifikacji. Warunki są jakie są, ale dla każdego takie same i to właśnie jest piękno F1.

Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
Easy 2010-05-10 19:55
Kiedyś na torze było więcej bolidów i jakoś wszyscy się mieścili, wiec czemu teraz wszyscy mają iść na ustępstwa, dla najszybszych zespołów.
Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
szurmen 2010-05-10 21:28
Jestem za podzieleniem kwalifikacji. Różnice w prędkościach samochodów (np RedBull i Virgin) są tak duże, że może być naprawdę niebezpiecznie na takim torze, jak Monako - wąskie uliczki, ciasne zakręty bez widoczności... Nie chodzi o podział: lepsi / gorsi... Można podzielić losowo, lub np w każdej części Q1 po jednym zawodniku z każdej drużyny. Byłoby wtedy więcej miejsca na torze.
Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
Tzyghan 2010-05-10 21:58
No dobra, źle się wyraziłem - w końcu F1 polega na konkurencji nie tylko kierowców, ale także bolidów - i to nierzadko kiepskie przygotowanie i zestrojenie bolidów powoduje, że kierowcy spisują się... różnie. Ale w Twoim tłumaczeniu trochę się zapędzasz - nie myl tego, co mogą zrobić konstruktorzy z tym, co powodują na torze inni kierowcy. Pomyśl tak - trzech kierowców osiąga taki sam czas. Pierwszy zrobił tak dlatego, ponieważ wykorzystał swoje umiejętności na torze, w bolidzie przygotowanym pod ten tor. Drugi zrobił tak dlatego, ponieważ wykorzystał swoje umiejętności, jednak bolid był przygotowany na tor o np. większej ilości prostych, czy też działałby lepiej przy wyższej temperaturze. Trzeci znowu osiągnął ten czas, ponieważ pomimo dobrego bolidu, nie mógł wykorzystać swoich umiejętności, gdyż na wąskim i bardzo trudnym do wyprzedzania torze (bądźmy szczerzy - Monaco jest właśnie takim), raz po raz blokowali go słabsi od niego, bądź wyposażeni w gorzej pracujące bolidy, konkurenci. No i pytanie - w jakiej kolejności postawiłbyś tych ludzi na starcie? Tak, jak napisałem wcześniej, nie mówię tu o wszystkich torach - bo masz rację, na dużej większości z nich wyprzedzanie podczas kwalifikacji nie jest tak dużym problemem. Ale rozumiem, że masz pojęcie o GP Monaco jako o innym, niż ta "duża większość torów" - i tutaj, o ile sens samego wyścigu to walka "koło w koło" - to już kwalifikacje polegają na mierzeniu czasów okrążeń - więc jeśli chcielibyśmy mieć wyniki odpowiadające realnym możliwościom kierowców i bolidów - to winniśmy ograniczać owe "zmienne" do tych, które rzeczywiście dotyczą możliwości kierowców i ich bolidów oraz tego, na co wpływu i tak mieć nie będziemy. A w bezpośredniej walce... No cóż, skoro potrafi osiągać dobre czasy, a w bezpośredniej walce przegrywa - od tego jest wyścig, żeby to udowodnić.
Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
slakoz 2010-05-11 08:39
Jeśli ta zmiana ma być pod dyktando toru w Monako, to się nie zgadzam. Jaki tor w Monako jest każdy wie, gdzieś się trzeba w tym znaleźć i uzyskać dobry czas. Jeśli natomiast pod uwagę przede wszystkim brane jest bezpieczeństwo kierowców to jestem pięcioma łapami za i kropka
Podobne: Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako




Podobne galerie: Lotus zawetował podzielenie kwalifikacji w Monako
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Lotus
Newsletter
Galerie zdjęć