Formuła 1 » Aktualności F1 » Lewis Hamilton przyznał się do błędu

Lewis Hamilton przyznał się do błędu
2008-04-04 - W. Nogalski Tagi: Sakhir, McLaren Mercedes, Kovalainen, Hamilton
Lewis Hamilton przyznał, że jego błąd był przyczyną groźnie wyglądającego wypadku, jakiemu uległ podczas drugiego treningu przed Grand Prix Bahrajnu.
Hamilton na kwadrans przed końcem drugiej sesji, na wyjściu z zakrętu siódmego stracił panowanie nad swoim McLarenem i przy około 200 km/h uderzył bokiem w bandę. Na szczęście Brytyjczykowi nic się nie stało i o własnych siłach był w stanie opuścić wrak bolidu.
Lewis Hamilton w fatalnym stylu zakończył całkiem udany dzień
Heikki Kovalainen znowu był szybszy od Hamiltona
Po treningu lider klasyfikacji generalnej przyznał się do błędu twierdząc, że pojechał po prostu zbyt agresywnie.
„Bardzo szkoda, że zakończyłem tak dobry dzień wypadkiem”, powiedział Hamilton. „Jechałem tak szybko, jak to tylko możliwe, a wtedy takie rzeczy się po prostu zdarzają. Na szczęście nic mi się nie stało i mam nadzieję, że mój bolid także nie jest zbyt mocno uszkodzony.”
„Po piątkowych treningach i tak musieliśmy zmienić silnik i skrzynię biegów, więc mam nadzieję, że moi mechanicy nie będą mieli zbyt dużo pracy.”
Hamilton pomimo wypadku uzyskał czwarty czas i był minimalnie wolniejszy od Heikki Kovalainena, który w bardzo podobny sposób rozbił się na Sakhir rok temu podczas testów zimowych. „Ponieważ tor w Bahrajnie bardzo obciąża hamulce, właśnie z myślą o hamulcach pracowaliśmy podczas pierwszego treningu”, przyznał Fin. „Chcieliśmy zebrać tak dużo danych, jak to tylko możliwe, aby mieć pewność, że wszystko jest w porządku.”
„Tor był dziś bardzo zabrudzony i niezbyt przyczepny, więc nie było sensu użyć więcej niż jednego kompletu miękkich opon.”
„Podczas drugiej sesji pracowaliśmy głównie nad ustawieniami i oponami. Wypróbowaliśmy oba dostępne typy ogumienia i muszę przyznać, że różnica jest niewielka. Czuję się bardzo pewnie i z niecierpliwością oczekuję kolejnych sesji.”
Hamilton na kwadrans przed końcem drugiej sesji, na wyjściu z zakrętu siódmego stracił panowanie nad swoim McLarenem i przy około 200 km/h uderzył bokiem w bandę. Na szczęście Brytyjczykowi nic się nie stało i o własnych siłach był w stanie opuścić wrak bolidu.

„Bardzo szkoda, że zakończyłem tak dobry dzień wypadkiem”, powiedział Hamilton. „Jechałem tak szybko, jak to tylko możliwe, a wtedy takie rzeczy się po prostu zdarzają. Na szczęście nic mi się nie stało i mam nadzieję, że mój bolid także nie jest zbyt mocno uszkodzony.”
Hamilton pomimo wypadku uzyskał czwarty czas i był minimalnie wolniejszy od Heikki Kovalainena, który w bardzo podobny sposób rozbił się na Sakhir rok temu podczas testów zimowych. „Ponieważ tor w Bahrajnie bardzo obciąża hamulce, właśnie z myślą o hamulcach pracowaliśmy podczas pierwszego treningu”, przyznał Fin. „Chcieliśmy zebrać tak dużo danych, jak to tylko możliwe, aby mieć pewność, że wszystko jest w porządku.”
„Tor był dziś bardzo zabrudzony i niezbyt przyczepny, więc nie było sensu użyć więcej niż jednego kompletu miękkich opon.”
„Podczas drugiej sesji pracowaliśmy głównie nad ustawieniami i oponami. Wypróbowaliśmy oba dostępne typy ogumienia i muszę przyznać, że różnica jest niewielka. Czuję się bardzo pewnie i z niecierpliwością oczekuję kolejnych sesji.”
źródło: McLaren Mercedes
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Lewis Hamilton przyznał się do błędu
Podobne: Lewis Hamilton przyznał się do błędu




Podobne galerie: Lewis Hamilton przyznał się do błędu


Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć