Formuła 1 » Aktualności F1 » Kwalifikacje do sprintu GP Belgii 2025: Piastri deklasuje rywali

Kwalifikacje do sprintu GP Belgii 2025: Piastri deklasuje rywali
2025-07-26 - S. Nowicki Tagi: Belgia, Spa, Kwalifikacje F1, Sprint F1
Oscar Piastri (McLaren) był bezkonkurencyjny w kwalifikacjach do sprintu. Australijczyk był nie tylko najszybszy - był wręcz poza zasięgiem reszty stawki. W SQ3 wykręcił kółko, do którego nie był w stanie zbliżyć się nikt. Oscar imponował już od pierwszych wyjazdów na tor, a jego tempo rosło z każdą kolejną sesją i to właśnie on wystartuje do jutrzejszego sprintu z pierwszego pola startowego.
- To było dobre okrążenie. Trochę się przestraszyłem w SQ2, kiedy skreślono mi czas, ale przez cały dzień bolid spisywał się świetnie i udało mi się złożyć kilka naprawdę solidnych kółek. Wielkie dzięki dla zespołu - samochód był dziś fantastyczny, a ten tor po prostu uwielbiam. To mój ulubiony w całym sezonie i… nie wiem, może właśnie dlatego udało się urwać te kilka dziesiątych! Jazda tutaj zawsze sprawia frajdę, zwłaszcza gdy bolid prowadzi się tak dobrze jak dziś - to czysta przyjemność - mówił Piastri.
Za jego plecami ustawi się Max Verstappen (Red Bull), który - choć robił co mógł - wyraźnie nie czuje się na Spa tak komfortowo, jak zazwyczaj. Do Piastriego stracił prawie pół sekundy.
- Bycie na drugim miejscu między nimi to naprawdę dobry wynik dla nas i uważam, że wycisnęliśmy dziś maksimum. Dobrze się dziś bawiłem, samo okrążenie było w porządku, naprawdę dobre. Oczywiście strata jest spora, ale to nie jest niespodzianka - taka była już od pierwszego treningu. Musimy po prostu skupić się na sobie, popracować nad balansem auta i spróbować pojechać szybciej - komentował Verstappen po sesji.
Trzeci czas wykręcił Lando Norris (McLaren), który tym razem nie był w stanie utrzymać tempa zespołowego kolegi, ale i tak zapewnił McLarenowi dublet w top 3.
- Mamy dobrą pozycję startową do jutrzejszego sprintu, chociaż oczywiście chciałbym być trochę wyżej. Czeka nas trochę pracy przez noc, ale to dopiero piątek. Zrobimy wszystko, co się da, żeby wycisnąć maksimum zarówno ze sprintu, jak i z kwalifikacji, które czekają nas jutro wieczorem - relacjonował Lando.
Tuż za nimi znalazł się Charles Leclerc, najlepszy z kierowców Ferrari. Ekipa z Maranello przyjechała do Belgii z zestawem poprawek i dużymi nadziejami na walkę o czołowe lokaty - ale wygląda na to, że na nadziejach się skończy.
Piąte miejsce przypadło Estebanowi Oconowi (Haas) - to jeden z najlepszych wyników Haasa w sprinterskiej czasówce w tym sezonie. Kolejną niespodziankę sprawił Carlos Sainz (Williams), plasując Williamsa na szóstej pozycji.
Na sódmym miejscu zameldował się Oliver Bearman (Haas) pieczętując naprawdę bardzo udane kwalifikacje dla całego amerykańskiego zespołu. Czołową dziesiątkę uzupełnili Pierre Gasly (Alpine), Isack Hadjar (Racing Bulls) oraz Gabriel Bortoleto (Saubera), dla którego sam awans do SQ3 był już sporym sukcesem.
Wielkie rozczarowanie
Największym rozczarowaniem SQ1 był Lewis Hamilton (Ferrari), który obrócił się w samej końcówce ostatniego pomiarowego okrążenia i nie miał już możliwości aby poprawić swój czasu. Brytyjczyk odpadł więc z kwalifikacji na pierwszym etapie.
Równie niespodziewanie z dalszej walki odpadł Kimi Antonelli (Mercedes) - choć na początku sesji Włoch wypadł z toru i obrócił swój samochód, zdołał szybko wrócić do rywalizacji. Jednak nie poprawił swojego czasu wystarczająco i równie szybko pożegnał się z dalszą walką. Dużym rozczarowaniem był wynik Franco Colapinto, który SQ1 ukończył dopiero na 19. miejscu.
Wiele zaskoczeń czekało nas także w SQ2. George Russell (Mercedes) nie zdołał wywalczyć awansu, notując swój najgorszy wynik kwalifikacyjny (zarówno w kwalifikacjach spinterskich, jak i tych "normalnych") w tym sezonie. Z rywalizacją pożegnali się także Yuki Tsunoda (Red Bull) i Liam Lawson (Racing Bulls), co może boleć jeszcze mocniej biorąc pod uwagę, że ich zespołowi partnerzy (odpowiednio Verstappen i Hadjar) bez problemu awansowali dalej.
Spa-Francorchamps potrafi być bezlitosne, a sobotni sprint zapowiada się niezwykle interesująco. Piastri z pole position, Verstappen z drugiego pola, a w tle Norris, Leclerc i przebijający się z tyłu Hamilton oraz Russell. Czeka nas emocjonująca walka o każdy punkt.




Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kwalifikacje do sprintu GP Belgii 2025: Piastri deklasuje rywali
Podobne: Kwalifikacje do sprintu GP Belgii 2025: Piastri deklasuje rywali


Podobne galerie: Kwalifikacje do sprintu GP Belgii 2025: Piastri deklasuje rywali



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter