Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Kubica zwraca uwagę na problemy z nogą
Robert Kubica

Kubica zwraca uwagę na problemy z nogą

2017-07-06 - G. Filiks     Tagi: Kubica, Formuła 1
Robert Kubica przyznał, że po wypadku rajdowym z 2011 roku ma kłopoty nie tylko z ręką, ale i nogą.

Polak starający się o powrót do Formuły 1 tak jak zapowiedziano uczestniczył wczoraj w wideo czacie z kibicami na Facebooku, zorganizowanym przez sponsorującą go markę Olimp Sport Nutrition.
Robert KubicaRobert Kubica
Za główną przeszkodę na drodze do wznowienia kariery w najważniejszej serii wyścigowej świata przez naszego rodaka uważa się ograniczoną sprawność jego prawej ręki, ale 32-latek zdradził, że nadal sprawia mu trudności jeszcze inna kończyna.

„Oczywiście wszyscy się koncentrują na mojej ręce, ale też dostałem dosyć mocno w kość w wypadku jeśli chodzi o moją nogę, także do odpowiedniego poziomu mi brakuje".
- powiedział. „Ale progres, który zrobiłem na kolarzówce jest myślę satysfakcjonujący i jestem zadowolony z tego, jak moja forma - i to jak się czuję na rowerze - się poprawiły".
Robert KubicaRobert Kubica
"Ręka ma się dobrze"

Komentując stan swojej ręki, Kubica uznał go za satysfakcjonujący.

„Moja ręka ma się dobrze". - stwierdził z uśmiechem. „Można powiedzieć, że były lepsze dni w moim życiu, czyli te przed wypadkiem. Były też gorsze, dużo gorsze. Sytuacja jest dobra, uważam. Jest stabilna, dobra".
„Dużo się tak naprawdę zmieniło u mnie jeśli chodzi o to, co w głowie. I można powiedzieć też w pewnym stopniu... Niektóre limity, które miałem, teraz ich nie mam, ponieważ znalazłem sposób, którym jestem w stanie obejść te ograniczenia".
- wyjaśniał.

Sprostowanie kwestii o 80-90 procentach szans

Kubica też sprostował swoją niedawną wypowiedź o 80-90 procentach szans na ponowne jeżdżenie w F1. Jak wytłumaczył, jest niemal pewny, że będzie zdolny to robić - nie, że będzie to robił.

„To nie jest dokładnie to, o czym myślałem. Ja nie oceniałem tutaj moich szans na powrót na tor - do F1, oceniałem moje szanse, czy będę w stanie robić tą robotę, czyli jeździć i czy będę w stanie wytrzymać to, co tak naprawdę robiłem przed wypadkiem".
- mówił.
Robert KubicaRobert Kubica
„W moim ocenianiu szans nie chodziło o to, jak wysoko stawiam sobie możliwości i szanse - czy będę te szanse miał, chodziło bardziej o moją osobę, moje ograniczenia i o to, jak się czuję, jakie miałem odczucia na testach i w ostatnich miesiącach".

"Nic mi nie wiadomo o testach, chociaż..."

Kubica odniósł się również do doniesień BBC, jakoby Renault już zaplanowało mu kolejny test. W rzeczywistości nie uzgadniano z nim niczego takiego, aczkolwiek krakowianin nie wyklucza, że wkrótce ponownie zasiądzie za kierownicą samochodu F1.

„Tutaj o jakieś testy ludzie pytają na Paul Ricard. Tak naprawdę nie wiem, wyczytałem, że podobno mam testować, ludzie często wcześniej wiedzą niż ja". - powiedział.
Robert KubicaRobert Kubica
„Także na dzień dzisiejszy nic mi nie wiadomo o testach, chociaż tak jak wiemy w Formule 1 wszystko się dzieje dosyć szybko, także zobaczymy, co przyszłość przyniesie".

Spytany o szanse na udział w oficjalnych testach F1 po GP Węgier, odpowiedział: „Tak jak mówię, trzeba zachować zimną krew i spokojnie do tej sytuacji podchodzić. Krok, który wykonałem w Walencji jest ogromnym krokiem i uważam, że teraz powoli trzeba stawiać krok po kroku, a nie iść i..."
Robert KubicaRobert Kubica
„Wiem, że chęci - nie tylko moje - są dużo większe niż na jeden test, ale tak jak mówię: krok po kroku i miejmy nadzieję, że powoli będziemy - razem też - zbliżać się do nie ukrywam wymarzonego celu".

„Ale życie sporo mnie nauczyło i sporo się zmieniło w moim życiu, także też trzeba realnie podchodzić do sprawy i spokojnie do tego wszystkiego podchodzić".

Superlicencja nie będzie problemem


Kubica zarazem zaprzeczył, aby mógł napotkać jakiekolwiek kłopoty z odzyskaniem w razie potrzeby superlicencji potrzebnej do startów w F1.
Robert KubicaRobert Kubica
„Dużo się pisze o superlicencji i dużo się mówi. Zasady są proste i nie sądzę, żebym miał jakieś problemy - jeśli będę potrzebował superlicencji, żeby był jakiś problem z dostaniem tej superlicencji. Także uważam, że ten temat nie jest żadnym problemem". - uspokajał.

Odzyskanie dawnego poziomu warunkiem powrotu

Kubica ponadto podkreślił, że ewentualne wznowienie kariery w F1 jest uzależnione od odzyskania w pełni zdolności za kierownicą sprzed wypadku.

„Na pewno nie będę chciał za wszelką cenę wracać do startów w Formule Jeden, jeśli nie będę w stu procentach pewny, że jestem w stanie wrócić do poziomu, który reprezentowałem przed wypadkiem".
- powiedział.
Robert KubicaRobert Kubica
„Uważam, że to jest mój największy cel, a później jak sytuacja się rozwinie i co się wydarzy w przyszłości, tego tak naprawdę nikt nie wie. Ale jeśli będę w stanie osiągnąć - i będę czuł, że jestem blisko formy sprzed wypadku, to już jest dla mnie sądzę największa wygrana ostatnich lat. Może i też życia".
- dodał.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kubica zwraca uwagę na problemy z nogą