Kubica wystartuje w GP Brazylii?

Menedżer Roberta Kubicy - Daniele Morelli uważa, że jest taka możliwość, aby Polak wziął udział w ostatnim Grand Prix tego sezonu, które odbędzie się w Brazylii na torze Interlagos.

Włoch podkreśla, że rehabilitacja Polaka przebiega bardzo dobrze, dodając jednak, iż największym zmartwieniem jest prawa dłoń, ponieważ noga nie jest już problemem. "Rehabilitacja postępuje pozytywnie" - powiedział Morelli w rozmowie z 'Gazzetta dello Sport'. "Z nogą jest w porządku - gdyby to był nasz jedyny problemy, to Robert byłby praktycznie gotowy".

"Grand Prix Włoch odbędzie się we wrześniu, więc to tylko trzy miesiące, ale możemy myśleć o ostatnim wyścigu w sezonie. Kiedy Robert zasiądzie w symulatorze, od razu będziemy wiedzieć jak i kiedy powróci do rywalizacji". Polska gazeta 'Fakt' opublikowała wczoraj pierwsze zdjęcia Kubicy od czasu wypadku. Kubica porusza się o kuli i ma na dłoni oraz ramieniu założone stelaże.

'Gazzetta dello Sport' informuje, że polski kierowca przejdzie dziś ostatnią operację ramienia w Genui, gdzie spędza trzy dni w tygodniu na rehabilitacji z doktorem Igorem Rossello. Kubica jeden dzień w tygodniu spędza w Formula Medicine we Viareggio, gdzie pracuje nad nogą z doktorem Riccardo Ceccarellim. Kubica ma poinformować pod koniec lata zespół, czy będzie w stanie powrócić do jazdy w sezonie 2012. Do tego czasu Lotus Renault GP nie będzie wykonywać żadnych ruchów związanych ze składem na przyszły rok.

Eric Boullier powiedział, że team poczeka na decyzję Kubicy, zanim wybierze partnera dla Witalija Pietrowa, który ma podpisany kontrakt na przyszły rok."Robert jest tutaj kluczowy" - wyjaśnił Boullier. "Wspieramy go w stu procentach i sam zaproponowałem mu rehabilitację od strony wyścigowej, aby poczuł się komfortowo przed podjęciem decyzji".

"Aktualnie rozmawiamy z jego menedżerem, aby sprawdzić w czym możemy pomóc. Chciałbym poczekać na decyzję Roberta, czy będzie w stanie wrócić, czy nie"."Powiedziano mi, że pełna rehabilitacja zacznie się w sierpniu, czyli późno. Będziemy musieli podjąć decyzję mniej więcej w tym okresie".