Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Kubica w Ferrari już w sezonie 2011?
Robert Kubica

Kubica w Ferrari już w sezonie 2011?

2010-04-15 - P. Kątski     Tagi: Kubica, Renault, Ferrari, Massa, Renault R30
Po wątpliwościach dotyczących przedłużenia przez Felipe Massę kontraktu z Ferrari, Robert Kubica jest typowany jako zastępca Brazylijczyka w Maranello.

Polak ma podpisany długoterminowy kontrakt z Renault, ale według włoskich mediów Kubica nie wyklucza przejścia do Ferrari w sezonie 2011. "Chcę zwyciężać, niezależnie od tego jakim bolidem będę jeździł" - powiedział Kubica szwajcarskiemu Blickowi. Wielokrotnie w tym sezonie Kubica podkreślał jak dobrze się czuje w Renault, jednocześnie narzekając na okres pracy z BMW-Sauber."Kiedy byłem liderem klasyfikacji kierowców w sezonie 2008, oni pomagali Heidfeldowi nadrobić dystans do mnie. Kompletna amatorszczyzna."
"Wiedziałem, że odejdę jak najszybciej."

"Wydaje mi się, że atmosfera oraz zaufanie jakim obdarzają cię ludzie w twoim zespole jest bardzo istotna" - mówił Kubica o swojej współpracy z Renault."Wiem, że drużyna mi ufa i dzięki temu czuję, że mam więcej energii do pracy i rywalizacji niż w poprzednich sezonach. Nawet jeśli R30 nie jest autem moich marzeń, to i tak o wiele bardziej komfortowo czuję się w Renault."

Kubica przypomniał, że dobre rezultaty z Malezji i Australii były wynikiem sprzyjającego drużynie szczęścia.

"Nie możemy przez cały czas bazować na błędach przeciwników. W pogoni za pierwszą 4 nie możemy stracić z oczu Force India, szczególnie jeśli chodzi o kwalifikacje."



źródło: onestopstrategy.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
2

Komentarze do:

Kubica w Ferrari już w sezonie 2011?

slawex1983
Kubica w Ferrari już w sezonie 2011?
slawex1983 2010-04-15 17:25
Szczery chłopina.
Kubica w Ferrari już w sezonie 2011?
Pioykowsky 2010-04-15 18:12
Po pierwsze bardzo mnie zastanawia fragment wypowiedzi odnośnie sezonu 2008. Nigdzie prędzej nie widziałem, a wynika z niego że w BMW pracowała nie tylko wataha nadętych bufonów, ale po prostu banda de** - którzy dobrowolnie podziękowali za szansę walki o tytuł. Aż się nie chce wierzyć, mając na uwadze że F1 to poważny sport. Smutne. Po drugie, bolid Reanult jest cały czas ostro rozwijany i nie skazywałbym go jeszcze na porażkę. Po trzecie afaik KUB wcale nie ma długoterminowego kontraktu z Renault, swego czasu dużo się mówiło że podpisał tylko na rok i jest to ryzykowne posunięcie. Po czwarte jednak uważam opowiastki o jego przejściu do Ferrari za bajanie i demagogię - nikt nic nie powiedział na ten temat, a sama "wiadomość" jest rodem z, za przeproszeniem, onetu IMO.