Kubica stanie na nogi w przyszłym tygodniu

Marcin Czachorski, który zajmuje się sprawami Roberta Kubicy w Polsce udzielił wywiadu Radiu Zet. Czachorski przyznał, że Polak powinien stanąć na nogi już w przyszłym tygodniu.

"Robert czuje się coraz lepiej. Wyraźnie odczuwa postępy rehabilitacji. Wkrótce będzie mógł po raz pierwszy stanąć na nogi" - stwierdził Czachorski na antenie Radia Zet. "Myślę, że ten krok znacząco przyspieszy postępy rehabilitacji. Wiadomo, że kiedy się leży w łóżku, wszystkie procesy są spowolnione: metabolizm oraz akcja serca” - dodał.

W Pietra Ligure z Kubicą bez przerwy przebywa jego dziewczyna Edyta oraz menadżer Daniele Morelli. "W szpitalu cały czas z Robertem jest jego dziewczyna, menedżer, fizjoterapeuta i cała gwardia lekarzy, którzy czuwają nad jego zdrowiem". Czachorski podkreśla, że to polski kierowca narzuca tak szybkie tempo rehabilitacji. "Z pewnością jednak Kubica się nie nudzi. Sam narzuca wielkie tempo rehabilitacji. Można się zdziwić, jak dużo ma roboty człowiek, który leży w szpitalu".

W ostatnim czasie lekarze nie podawali wielu informacji na temat stanu zdrowia Kubicy i można było sądzić, że wszystko przebiega bardzo dobrze, więc wydawanie komunikatów nie ma większego sensu. Po tych optymistycznych informacjach możemy życzyć Robertowi jak najszybszej rehabilitacji oraz powrotu za kierownicę bolidu Formuły 1.