Formuła 1 » Aktualności F1 » Kubica rozumie wątpiących, czy sprosta jeździe w F1
Kubica rozumie wątpiących, czy sprosta jeździe w F1
Powrót Roberta Kubicy do Formuły 1 jest wielkim wydarzeniem nie tylko dla polskich fanów, ale i całej serii wyścigowej. Niektórzy jednak wątpią, czy nowy kierowca Williamsa podoła. Wszak wciąż zmaga się z częściową niesprawnością prawej ręki. 34-latek nie ma pretensji do takich osób. Przyznaje, że na ich miejscu również byłby nieufny.
Kubica kiedyś sam nie wierzył, że będzie w stanie ścigać się bolidem F1 na każdym torze, lecz z czasem zmienił zdanie. Dziś, po wielu przejażdżkach, jest już przekonany, że sprosta wyzwaniu. Jak stwierdza, jego powrót „pokazuje, że w jakiś sposób nic nie jest niemożliwe". Wątpiącym zaś mówi: „Po prostu musicie poczekać i zobaczycie".
„Gdybym uważał, że nie będę w stanie jeździć szybko, nie byłoby mnie tutaj". - tłumaczy.
„Ludzie myślą w normalny sposób. Widzą moje ograniczenia i pytają, jak to możliwe, że mogę to robić". „Wiem, że ciężko w to uwierzyć, ale Williams widział to w tym roku. Ja widziałem przez ostatnie 16 albo 18 miesięcy, odkąd zaliczyłem pierwsze testy bolidem F1 w Walencji, że jestem w stanie to robić".
„Gdybym był szefem zespołu, także miałbym wątpliwości". - przyznaje. „Ten rok był bardzo użyteczny, ponieważ pamiętam, jak powiedziałem na pierwszym spotkaniu: »Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości, nie powinniśmy tego robić, bo w trudnych momentach łatwo wskazać na moją rękę - chcę mieć pewność, że jesteście przekonani, iż mogę to robić«".
„Przede wszystkim sam muszę być pewny, że jestem w stanie podołać. Dlatego tutaj jestem. Ale po drugie cały zespół musi być przekonany, że mogę zrobić robotę".
Kubica kiedyś sam nie wierzył, że będzie w stanie ścigać się bolidem F1 na każdym torze, lecz z czasem zmienił zdanie. Dziś, po wielu przejażdżkach, jest już przekonany, że sprosta wyzwaniu. Jak stwierdza, jego powrót „pokazuje, że w jakiś sposób nic nie jest niemożliwe". Wątpiącym zaś mówi: „Po prostu musicie poczekać i zobaczycie".
„Gdybym uważał, że nie będę w stanie jeździć szybko, nie byłoby mnie tutaj". - tłumaczy.
„Ludzie myślą w normalny sposób. Widzą moje ograniczenia i pytają, jak to możliwe, że mogę to robić". „Wiem, że ciężko w to uwierzyć, ale Williams widział to w tym roku. Ja widziałem przez ostatnie 16 albo 18 miesięcy, odkąd zaliczyłem pierwsze testy bolidem F1 w Walencji, że jestem w stanie to robić".
„Gdybym był szefem zespołu, także miałbym wątpliwości". - przyznaje. „Ten rok był bardzo użyteczny, ponieważ pamiętam, jak powiedziałem na pierwszym spotkaniu: »Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości, nie powinniśmy tego robić, bo w trudnych momentach łatwo wskazać na moją rękę - chcę mieć pewność, że jesteście przekonani, iż mogę to robić«".
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kubica rozumie wątpiących, czy sprosta jeździe w F1
Podobne: Kubica rozumie wątpiących, czy sprosta jeździe w F1




Podobne galerie: Kubica rozumie wątpiących, czy sprosta jeździe w F1
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć