Formuła 1 » Aktualności F1 » Kubica prowadzi w 70 procentach lewą ręką
Robert Kubica przyznał, że kieruje dziś bolidem Formuły 1 w przeważającej mierze lewą ręką.
Polak wrócił do mistrzostw na sezon 2018 po siedmioletnim rozbracie z nimi spowodowanym pamiętnym wypadkiem rajdowym i odniesionymi obrażeniami. 33-latek na nowo jeździ, chociaż jego prawa ręka nadal jest częściowo niesprawna.
Kubica niemniej jednak deklaruje, że używa jej - tylko w ograniczonym stopniu.
Do tego z badań wynika, iż ręka lewa, która aktualnie odpowiada za prowadzenie samochodu w około 70 procentach, stała się sporo lepsza.
„Wiele lat temu, kiedy zacząłem testować w symulatorach, spytałem mojego lekarza, czy to możliwe, że mam dużo lepszą wrażliwość, większą precyzję w lewej ręce". - mówi Kubica portalowi Motorsport.com. „Zeszłego roku zostałem poproszony przez Renault o udanie się do centrum medycznego, gdzie sprawdza się wiele tego typu rzeczy. W rzeczywistości moje wyniki na precyzję, szybkość i siłę lewej ręki były co najmniej o 35 procent lepsze od najlepszych, jakie kiedykolwiek widzieli".
„Twoje ciało w jakiś sposób dostosowuje się do rzeczywistości. Jeśli masz sprawne obie ręce, jesteś zdrowy, to nie musisz mieć tak precyzyjnej jednej ręki".
„Tak więc na przykład gdy jeżdżę, prowadzę w około 70 procentach lewą ręką i w 30 procentach prawą".
„Gdybym próbował używać obu rąk w 50 procentach, jak za dawnych czasów, nie dałbym rady".
Zdaniem niektórych ograniczona sprawność prawej ręki Kubicy stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa. Kierowca rezerwowy i rozwojowy Williamsa oddala te głosy tłumacząc, że znacznie niebezpieczniejsze było prowadzenie bolidu całkowicie jedną ręką na słynnym zakręcie Eau Rouge toru Spa w 2010 roku. Wymagała tego obsługa tzw. "kanału F" w aucie.„W sezonie 2010 przejeżdżałem z Renault zakręt Eau Rouge w kwalifikacjach jedną ręką, bo drugą zakrywałem otwór, aby wygasić tylne skrzydło". - przypomina.
„To było dużo niebezpieczniejsze niż sposób, w jaki prowadzę teraz. Wtedy naprawdę jechałem jedną ręką".
„Oczywiście, są chwile, kiedy prowadzę tylko prawą ręką. Na prostej daję lewej odpocząć. Ale to przychodzi automatycznie i myślę, że jestem wielkim szczęściarzem w moim położeniu, ponieważ nigdy nie prowadziłem siłowo. W ogóle".„Prowadzę bardzo rozluźniony. Rozmawiałem z innymi kierowcami, którzy muszą mieć uchwyconą kierownicę, inaczej nie potrafią jechać".
Robert Kubica - pierwsza jazda tegorocznym bolidem Williamsa
Polak wrócił do mistrzostw na sezon 2018 po siedmioletnim rozbracie z nimi spowodowanym pamiętnym wypadkiem rajdowym i odniesionymi obrażeniami. 33-latek na nowo jeździ, chociaż jego prawa ręka nadal jest częściowo niesprawna.
Kubica niemniej jednak deklaruje, że używa jej - tylko w ograniczonym stopniu.
Do tego z badań wynika, iż ręka lewa, która aktualnie odpowiada za prowadzenie samochodu w około 70 procentach, stała się sporo lepsza.
„Wiele lat temu, kiedy zacząłem testować w symulatorach, spytałem mojego lekarza, czy to możliwe, że mam dużo lepszą wrażliwość, większą precyzję w lewej ręce". - mówi Kubica portalowi Motorsport.com. „Zeszłego roku zostałem poproszony przez Renault o udanie się do centrum medycznego, gdzie sprawdza się wiele tego typu rzeczy. W rzeczywistości moje wyniki na precyzję, szybkość i siłę lewej ręki były co najmniej o 35 procent lepsze od najlepszych, jakie kiedykolwiek widzieli".
„Twoje ciało w jakiś sposób dostosowuje się do rzeczywistości. Jeśli masz sprawne obie ręce, jesteś zdrowy, to nie musisz mieć tak precyzyjnej jednej ręki".
„Gdybym próbował używać obu rąk w 50 procentach, jak za dawnych czasów, nie dałbym rady".
Zdaniem niektórych ograniczona sprawność prawej ręki Kubicy stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa. Kierowca rezerwowy i rozwojowy Williamsa oddala te głosy tłumacząc, że znacznie niebezpieczniejsze było prowadzenie bolidu całkowicie jedną ręką na słynnym zakręcie Eau Rouge toru Spa w 2010 roku. Wymagała tego obsługa tzw. "kanału F" w aucie.„W sezonie 2010 przejeżdżałem z Renault zakręt Eau Rouge w kwalifikacjach jedną ręką, bo drugą zakrywałem otwór, aby wygasić tylne skrzydło". - przypomina.
„To było dużo niebezpieczniejsze niż sposób, w jaki prowadzę teraz. Wtedy naprawdę jechałem jedną ręką".
„Oczywiście, są chwile, kiedy prowadzę tylko prawą ręką. Na prostej daję lewej odpocząć. Ale to przychodzi automatycznie i myślę, że jestem wielkim szczęściarzem w moim położeniu, ponieważ nigdy nie prowadziłem siłowo. W ogóle".„Prowadzę bardzo rozluźniony. Rozmawiałem z innymi kierowcami, którzy muszą mieć uchwyconą kierownicę, inaczej nie potrafią jechać".
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kubica prowadzi w 70 procentach lewą ręką
Podobne: Kubica prowadzi w 70 procentach lewą ręką




Podobne galerie: Kubica prowadzi w 70 procentach lewą ręką
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć