Formuła 1 » Aktualności F1 » Kubica o spadku formy Vettela: Mistrz powinien podołać wszystkiemu
Kubica o spadku formy Vettela: Mistrz powinien podołać wszystkiemu
Sebastian Vettel gubiąc się po rewolucji technicznej w Formule 1 pokazał, że choć ma 4 tytuły na koncie, jeszcze nie jest pełnowartościowym mistrzem świata, stwierdził nasz Robert Kubica.
Vettel nie wygrał tego roku żadnego wyścigu, osłabiony deficytem mocy i awariami nowego silnika V6 turbo od Renault, ale też niezdolny prowadzić jakby chciał nowego bolidu Red Bulla. Jednak według Kubicy, prawdziwy mistrz jeździ dobrze nawet niedostosowanym do swojego stylu jazdy samochodem. Polak podał przykład, jak wspólnie z Fernando Alonso poradzili sobie w 2007 roku ze zmianą opon, która miała odbić się najbardziej właśnie na nich.
„Uważam, że mistrz powinien podołać wszystkiemu". - powiedział Kubica w wywiadzie dla włoskiego portalu omnicorse.it. „Może to zająć dwa wyścigi lub nawet więcej, ale trzeba się dostosować. „Pamiętam, jak zmieniano dostawcę opon z firmy Michelin na Bridgestone. Mówiono wtedy, że Fernando i ja, którzy wykorzystywaliśmy duży kąt kierownicy, znajdziemy się w kłopotach. Tak, mieliśmy kłopoty przez dziesięć okrążeń, nim zorientowaliśmy się, jak trzeba ustawić bolid, by ogumienie najlepiej funkcjonowało.
„Są tacy, którzy wiedzą jak przystosować się do innych warunków. A w F1 za kierowcą stoi zawsze team, który również pracuje. Sebastian miał za swoimi plecami setki ludzi w Red Bull Racing".
Spytany, czy więc Vettel jest trochę mniejszym mistrzem niż Alonso, Kubica odparł: „Mistrz nie rodzi się z dnia na dzień i nie każdy może nim zostać.„W życiu są różne okresy. Nie zawsze wszystko przebiega tak perfekcyjnie, jakbyś chciał. Vettel przez parę lat egzystował w niemal idealnej sytuacji. Czuł się tak pewnie, że nawet gdy popełniał błędy, nie wpływały one na wynik. Jednak w tym sezonie dostał bolid, który na początku nie był konkurencyjny i niezawodny. Nie znalazł właściwego wyczucia samochodu i nagle stwierdził, że nie może wygrywać, nie ma przewagi.„Bardzo trudno przystosować się do innej sytuacji. Fernando w ostatnich latach znalazł się w niekonkurencyjnym samochodzie, ale zdołał maksymalnie wykorzystać potencjał, którym dysponował. Fajnie jest zdawać sobie sprawę z tego, że jesteś najszybszym kierowcą, jednak w życiu musisz umieć sobie radzić z trudnościami".
„Będzie mocniejszy niż przedtem"
Kubica bądź co bądź uznał na koniec, że Vettel podniesie się w Ferrari, do którego przeszedł na sezon 2015, mimo wcześniejszych sugestii, iż nie odzyska z przechodzącą kryzys włoską stajnią mistrzowskiej korony, skoro nie udało się to Alonso.
Zobacz także: Galeria zdjęć z pierwszego testu Vettela w Ferrari »„W przyszłości Sebastian lepiej poradzi sobie w trudnych sytuacjach, bo ma doświadczenie z tego sezonu". - wyjaśniał Polak. „Nie wierzę w kryzys Vettela. To tylko słowa. On będzie mocniejszy niż przedtem..."
Vettel nie wygrał tego roku żadnego wyścigu, osłabiony deficytem mocy i awariami nowego silnika V6 turbo od Renault, ale też niezdolny prowadzić jakby chciał nowego bolidu Red Bulla. Jednak według Kubicy, prawdziwy mistrz jeździ dobrze nawet niedostosowanym do swojego stylu jazdy samochodem. Polak podał przykład, jak wspólnie z Fernando Alonso poradzili sobie w 2007 roku ze zmianą opon, która miała odbić się najbardziej właśnie na nich.
„Uważam, że mistrz powinien podołać wszystkiemu". - powiedział Kubica w wywiadzie dla włoskiego portalu omnicorse.it. „Może to zająć dwa wyścigi lub nawet więcej, ale trzeba się dostosować. „Pamiętam, jak zmieniano dostawcę opon z firmy Michelin na Bridgestone. Mówiono wtedy, że Fernando i ja, którzy wykorzystywaliśmy duży kąt kierownicy, znajdziemy się w kłopotach. Tak, mieliśmy kłopoty przez dziesięć okrążeń, nim zorientowaliśmy się, jak trzeba ustawić bolid, by ogumienie najlepiej funkcjonowało.
Spytany, czy więc Vettel jest trochę mniejszym mistrzem niż Alonso, Kubica odparł: „Mistrz nie rodzi się z dnia na dzień i nie każdy może nim zostać.„W życiu są różne okresy. Nie zawsze wszystko przebiega tak perfekcyjnie, jakbyś chciał. Vettel przez parę lat egzystował w niemal idealnej sytuacji. Czuł się tak pewnie, że nawet gdy popełniał błędy, nie wpływały one na wynik. Jednak w tym sezonie dostał bolid, który na początku nie był konkurencyjny i niezawodny. Nie znalazł właściwego wyczucia samochodu i nagle stwierdził, że nie może wygrywać, nie ma przewagi.„Bardzo trudno przystosować się do innej sytuacji. Fernando w ostatnich latach znalazł się w niekonkurencyjnym samochodzie, ale zdołał maksymalnie wykorzystać potencjał, którym dysponował. Fajnie jest zdawać sobie sprawę z tego, że jesteś najszybszym kierowcą, jednak w życiu musisz umieć sobie radzić z trudnościami".
„Będzie mocniejszy niż przedtem"
Kubica bądź co bądź uznał na koniec, że Vettel podniesie się w Ferrari, do którego przeszedł na sezon 2015, mimo wcześniejszych sugestii, iż nie odzyska z przechodzącą kryzys włoską stajnią mistrzowskiej korony, skoro nie udało się to Alonso.
Zobacz także: Galeria zdjęć z pierwszego testu Vettela w Ferrari »
źródło: omnicorse.it
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kubica o spadku formy Vettela: Mistrz powinien podołać wszystkiemu
Podobne: Kubica o spadku formy Vettela: Mistrz powinien podołać wszystkiemu
Podobne galerie: Kubica o spadku formy Vettela: Mistrz powinien podołać wszystkiemu
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit

