Formuła 1 » Aktualności F1 » Kubica najpoważniejszym kandydatem na nowego kierowcę Williamsa

Kubica najpoważniejszym kandydatem na nowego kierowcę Williamsa
Robert Kubica jest kandydatem numer jeden do zastąpienia Felipe Massy w zespole Williams na następny sezon Formuły 1.
Taką informację podał rzetelny portal Motorsport.com, w swojej analizie rynku transferowego kierowców.
Kubica walczący o wznowienie kariery w F1 odbył w ostatnich miesiącach trzy testy z Renault, ale francuski koncern nie postawił na Polaka. Jak tłumaczył, wciąż nie miał pełnego przekonania, że 32-latek jest w stanie z powrotem startować na dobrym poziomie. Zamiast naszego rodaka, do ekipy dołączy Carlos Sainz Jr (w miejsce Jolyona Palmera). Chociaż zamknęły mu się drzwi do Renault, Kubica pozostaje jednym z najgorętszych nazwisk na giełdzie transferowej Formuły 1. Obecnie media łączą go głównie z Williamsem.
Niedawno pojawiła się pogłoska, według której trzeci najbardziej utytułowany team w historii planuje także przetestować Roberta na torze. Teraz Motorsport.com stwierdza, że Williams zwlekający z nowym kontraktem dla Massy ma dzisiaj najatrakcyjniejszy wolny fotel w F1 na sezon 2018, a Kubica to najpoważniejszy rywal Felipe do zajęcia go.Wśród kandydatów na następcę Brazylijczyka przewijają się również nazwiska rezerwowego ekipy Paula di Resty (który wystąpił w GP Węgier), Palmera, Marcusa Ericssona oraz Pascala Wehrleina.
Palmer i Ericsson kuszą pieniędzmi od sponsorów, ale wypadają blado na torze. Tymczasem Motorsport.com sugeruje, że zespołowi Franka Williamsa potrzebny jest po prostu dobry zawodnik u boku młodziutkiego Lance'a Strolla.
„To pomaga wyjaśnić, dlaczego Kubica jest tak kuszącą opcją dla kierownictwa Williamsa, zakładając, że Polak może udowodnić, iż jest w stanie jeździć jak trzeba". - czytamy w artykule.Z kolei Wehrlein, który najpewniej straci miejsce w Sauberze, ma wsparcie Mercedesa i uchodzi za obiecującego kierowcę, ale jego problemem jest młody wiek. Sponsor tytularny Williamsa - producent alkoholu Martini - wymaga w zespole co najmniej jednego zawodnika, który skończył 25 lat. Niemiec w październiku skończy 23 lata.
Szanse Kubicy na angaż w Williamsie niewątpliwie zwiększa Nico Rosberg. Aktualny mistrz świata niedawno niespodziewanie został drugim menedżerem krakowianina.Rosberg zaczynał swoją karierę w Williamsie i pozostaje w dobrych stosunkach z ekipą. Podobnie jak z Mercedesem, który był jego drugim pracodawcą i który dostarcza Williamsowi silniki.
Mówi się, że jeśli Williams zatrudni Kubicę, może dostać "w pakiecie" Rosberga do roli ambasadora Martini.
Gdyby jednak Kubicy nie wyszło i z Williamsem, realnie oceniając sytuację więcej szans na powrót - przynajmniej w przyszłym roku - chyba nie będzie.
Taką informację podał rzetelny portal Motorsport.com, w swojej analizie rynku transferowego kierowców.
Kubica walczący o wznowienie kariery w F1 odbył w ostatnich miesiącach trzy testy z Renault, ale francuski koncern nie postawił na Polaka. Jak tłumaczył, wciąż nie miał pełnego przekonania, że 32-latek jest w stanie z powrotem startować na dobrym poziomie. Zamiast naszego rodaka, do ekipy dołączy Carlos Sainz Jr (w miejsce Jolyona Palmera). Chociaż zamknęły mu się drzwi do Renault, Kubica pozostaje jednym z najgorętszych nazwisk na giełdzie transferowej Formuły 1. Obecnie media łączą go głównie z Williamsem.
Niedawno pojawiła się pogłoska, według której trzeci najbardziej utytułowany team w historii planuje także przetestować Roberta na torze. Teraz Motorsport.com stwierdza, że Williams zwlekający z nowym kontraktem dla Massy ma dzisiaj najatrakcyjniejszy wolny fotel w F1 na sezon 2018, a Kubica to najpoważniejszy rywal Felipe do zajęcia go.Wśród kandydatów na następcę Brazylijczyka przewijają się również nazwiska rezerwowego ekipy Paula di Resty (który wystąpił w GP Węgier), Palmera, Marcusa Ericssona oraz Pascala Wehrleina.
„To pomaga wyjaśnić, dlaczego Kubica jest tak kuszącą opcją dla kierownictwa Williamsa, zakładając, że Polak może udowodnić, iż jest w stanie jeździć jak trzeba". - czytamy w artykule.Z kolei Wehrlein, który najpewniej straci miejsce w Sauberze, ma wsparcie Mercedesa i uchodzi za obiecującego kierowcę, ale jego problemem jest młody wiek. Sponsor tytularny Williamsa - producent alkoholu Martini - wymaga w zespole co najmniej jednego zawodnika, który skończył 25 lat. Niemiec w październiku skończy 23 lata.
Szanse Kubicy na angaż w Williamsie niewątpliwie zwiększa Nico Rosberg. Aktualny mistrz świata niedawno niespodziewanie został drugim menedżerem krakowianina.Rosberg zaczynał swoją karierę w Williamsie i pozostaje w dobrych stosunkach z ekipą. Podobnie jak z Mercedesem, który był jego drugim pracodawcą i który dostarcza Williamsowi silniki.
Mówi się, że jeśli Williams zatrudni Kubicę, może dostać "w pakiecie" Rosberga do roli ambasadora Martini.
Gdyby jednak Kubicy nie wyszło i z Williamsem, realnie oceniając sytuację więcej szans na powrót - przynajmniej w przyszłym roku - chyba nie będzie.
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kubica najpoważniejszym kandydatem na nowego kierowcę Williamsa
Podobne: Kubica najpoważniejszym kandydatem na nowego kierowcę Williamsa




Podobne galerie: Kubica najpoważniejszym kandydatem na nowego kierowcę Williamsa



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć