Kubica miał trafić za rok do Ferrari?

Włoskie media informują o tym, iż Robert Kubica prowadził negocjajce z zespołem Ferrari, które zostały przerwane w momencie wypadku Polaka na rajdzie Ronde di Andora.

Na portalu deraparte.it czytamy: "Źródła związane z Maranello informowały, że Kubica miał dołączyć do Alonso w sezonie 2012. Jednakże wypadek w lutym zablokował te negocjacje. Nie wiadomo kiedy i czy w ogóle wróci on do Formuły 1". Artykuł dotyczy głównie Felipe Massy i tego, kto mógłby go zastąpić w przyszłym roku. Mówi się również o kierowcach Ferrari Driver Academy - Jules Bianchi jest aktualnie kierowcą rezerwowym stajni z Maranello, a Sergio Perez jeździ w Sauberze.

Inną z hipotez jest przyjście do włoskiego teamu Marka Webbera. Australijczyka z Alonso łączy osoba jednego menadżera - Flavio Briatore. Trzeba jednak dodać, że informacje o Kubicy w Ferrari pojawiają się dość często we włoskich mediach, a spekulacje nasilają się po słabszych występach w Massy, więc doniesienia deraparte.it należy traktować z przymrużeniem oka.

Tym bardziej, że bolidy Lotus Renault wydają się być na podobnym poziomie co samochody Ferrari, a polski kierowca zżył się już ze stajnią z Enstone.