Kubica: To był szalony wyścig

Robert Kubica nie krył rozczarowania po tym, jak jadąc na trzeciej pozycji wpadł w poślizg i utknął w pułapce żwirowej.

„Przez kilka okrążeń bolid kompletnie pływał po torze i niestety w pewnym momencie straciłem tył na prostej i wypadłem w żwir”, powiedział Kubica.

„To był szalony wyścig - warunki były bardzo trudne. Wszystko szło całkiem nieźle i udało mi się zyskać sporo pozycji, ale gdy padało, na torze było bardzo dużo wody i miałem problemy.”

„Nie byłem w stanie utrzymać bolidu nawet na prostych, traciłem moc, a tylne koła traciły przyczepność z nawierzchnią.”

Nick Heidfeld miał zdecydowanie więcej szczęścia i po bezbłędnym wyścigu oraz dwóch fenomenalnych manewrach wyprzedzania minął linię mety na drugiej pozycji.

„To był dobry wyścig”, powiedział Nick. „Jestem zadowolony z drugiej pozycji, ponieważ dziś na więcej nie było nas stać.”

„Kwalifikacje w końcu były udane, a w wyścigu nie popełniliśmy błędów, a wybór opon był dziś kluczowy. Przed pierwszym postojem zastanawialiśmy się, czy założyć świeże opony i na szczęście dokonaliśmy dobrego wyboru. Spodziewaliśmy się delikatnej mżawki, ale gdy zobaczyłem czarne chmury, wiedziałem, że będzie ciekawie.”

„Najtrudniej było, gdy wyprzedzali mnie wcześniej zdublowani kierowcy, którzy mieli lepsze opony. Na torze było tyle wody, że nie widziałem, gdzie jadę. W pewnym momencie o mało nie wypadłem, ale na szczęście udało mi się utrzymać na torze.”