BMW Sauber: Pech Kubicy, zadowolony Heidfeld

Robercie!! czy ty nie widzisz ze oni cie tam nei chca w tym BMW? nie widzisz tego ze jak Nick jest prawie tak szybki jak ty to sie mowi ze jego postawa jest "impressive"??? i nikt sie nie zajaknie slowej ze "team dal dupy na calej szerokosci i dlugosci" JAK TO JEST MOZLIWE ZE MACIE PROBLEM OD PIATKU I WIECIE O NIM I NAPRAWIACIE NA ODPIEPRZ?!?!?!?!!?!?!?!??!?!@!@?!@?!@ JAK TO JEST W OGOLE MOZLIWE?!?!?!?!? ROBERT ZMIEN ZESPOL PROSZE CIE@!@!@!@ BMW to nieudacznicy o wyobrazni zyciowej mojego zolwia (mialem kiedys zolwia)....BRAK MI SLOW BRAK MI SLOW!!@!@!@!@

A poza tym wszyscy zdrowi? Pech to pech, na pewno cześć wypowiedzi to tylko zasłona dymna a druga część to zwyczajne losowe zdarzenie.

o jakim ty zdarzeniu losowym mi bredzisz czlowieku........ to jest niekompetencja i lekkomyslonosc a nie wypadek losowy. Wiedzieli ze jest problem, olali to i sie zemscilo jest to ICH WINA a nie wypadek i to mnie denerwuje a nie

ludzie jacy wy żałośni jesteście, jak kubica jest wysoko to jest ok, nie narzekacie, a jak pojawi sie jakiś problem to od razu na zespól zwalacie. k4f pewnie...... niech zmieni team, do lepszego niż BMW go nie wezmą na pewno

k4f - chłopie wyluzuj i przestań dorabiać teorie spiskowe :-)

niektorym to kubel zimnej wody na glowe by sie przydal,panowie przeciez bolid bmw jest wtym sezonie najbardziej niezawodnym samochodem z wszystkich teamow,pierwszy raz sie to zdarzylo i nastapilo to w polowie sezonu!! popatrzcie na reszte zespolow ile mialy juz usterek do tej pory,nie rozumiem waszych opini naprawde mnie zadziwiacie.

A NA KOGO MAM TO ZWALIC JAK NIE NA TEAM? rozumiem ze jak jest jakis vis mayor (sila wyzsza) to trudno i sie nie dyskutuje... rozumiem ze mozna miec problemy ale w przeciagu doby BMW powinno dac rade go rozwiazac (mechanicy Ferrari "odrestaurowali" samochod Massy miedzy 1 treningiem a 2...) nie wiem czy oni to zawieszenie Roberta kleili na sline? Nick malo mnie obchodzi, szanuje go ale fanem nie jestem i nie bede. Nie wiem tylko czemu sie tak cieszy "w q2 bylem tylko 2 setne wolniejszy... ale jestem super kolo.... " tym bardziej ze robert dal sobie fory w ostatnim sektorze. BMW to dobry zespol ktory dal nam wiele radosci ale popelniaja wiele na prawde kretynicznych bledow.......takiej zarardnosci zyciowej im brakuje...sa gapowaci ;/ dlaczego sadzisz ze Robert nie ma szans na ferrari? ja uwazam ze ma... Co do teorii spiskowych to chyba zadnych nie stworzylem, nie twierdzilem ze "niemcy rozwalili cos robertowi albo dali mi sprzet 3 sortu" chodzilo mi o to ze nie potraktowali problemu z piatku na powaznie. A najlepsze jest to ze Rampf jest z qualu zadowolony a DR T ograniczyl sie do "shame" - pewnie daltego ze jest szwajcarem u uznal ze wypada...;// jedyne co mnie cieszy to to ze Robert pewnie sie tym nie przejmuje :} i mowi jak nie ferrari to sobie wsiade do WRC...

Jeżeli chodzi o formę BMW to fakt jest wysoka ale mnie to tak wyglądało jakby w ostatniej chwili się obudzili i zaczęli szarpiąc się zastanawiać- "jak się podnosi zawieszenie w bolidzie?". Aż sam Rumpf (zwolniony parę dni temu) zaczął podrygiwać przy zawieszeniu. Najważniejsze że jutro znów będzie super ciekawy wyścig, Robert niczym się nie przejmuje i ma w dupie F1.

Śmieszą mnie te wypowiedzi Heidfelda. Poradziłem sobie z problemem bo traciłem do Roberta tylko 0,2. Tracił w Q2 dlatego, ze Robert wyraźnie powiedział, że odpuścił w ostatnim sektorze. Przeciętna róznica między nimi to 0,4- 0,5 s i tak jest zawsze. A ten swoje gadki. Miał szczeście bo czołówka miała problemy (Massa, Kubica)tak znowu byłby 7-8. Żałosny gostek. Nic do niego nie mam ale niech nie pierdzieli farmazonów.

k4f dlaczego nie ma szans na ferrari?? ponieważ obaj kierowcy mają podpisane kontrakty na przyszły sezon, a nie widzę powodów dla których kubica miałby zastąpić któregoś z nich. Są podobnymi kierowcami jeśli chodzi o umiejętności. Dlaczego nie McLaren?? tu jest podobna sytuacja jak w ferrari (ważne kontrakty i bardzo dobrzy kierowcy). Uwierzcie tylko wy (Polacy) jesteście ślepo zapatrzeni w "ogromny talent kubicy", dzięki komentatorom, dla których wszyscy popełniają błędy, ale jedynie kubica ma kłopoty zawsze. A i tak wy jak i kubica powinniście się cieszyć z tego co macie a nie żądać wszystkiego najlepszego co w f1 dla niego.

pewnie. Jak Kubicy nie idzie to "SS" zadowolony.

mattii jesteś napewno dobrym człekiem i tylko przez pośpiech piszesz Kubica z małej litery. Kolega pięknego Nicka (z brodą i okularami jak aktor karateka Noris) Jack, też miał kontrakt i wysiudali go jak zniuchali że Robert to nie misiu. Twoi ulubieńcy dostawali w pupsko od Roberta w kartingu i nawet w F1 gdzie każdy ma inny bolid też dostają i będą dostawać. I pamiętaj Europejczyku w Polsce nazwiska i imiona zawsze piszemy z dużej litery.

czy napisalem chociaz raz ze to musi byc sezon 2009?? czy sadzisz ze nie wiem do kiedy kimi i felipe maja kontrakt (ktos nie wie?) sadze ze jako czlowiek w podeszlym jak na to forum wieku potrafie samodzielnie ocenic co sie dzieje na torze :}(pomijam "blyskotliwosc" borowczyka i sokola ;-) Czy ja zadam wszystkiego co najlepsze? ja tylko prosze zeby BMW nie lekcewazylo usterek jakie sie pojawiaja a jesli juz dadza ciala to niech potrafia sie do tego przyznac i wyciagnac wnioski a nie cieszyc mordy bo nick dojechal 5 w Q. Nie wiem jak po takich kwalifikacjach mozna twierdzic ze byly udane ;/ A czy nie wolno mi sobie rozmyslac o Robercie w Ferrari :}....... p.s robert i maclaren - 'll never happen!!!!!

jak_23 jacy moi ulubieńcy ?? na jakiej podstawie twierdzisz, że to moi ulubieńcy, dlatego, że mówię, że są dobrymi kierowcami?? ja kibicuje od zawsze Kimiemu, Hamiltona nie lubię, Massy również nie bardzo. Jedynie Heikkiego tak, chyba to mi pozostało po Mice, on jest Finem, któremu bardzo kibicowałem w przeszłości, teraz Kimiemu, no i jeśli Kimi zakończy karierę, a Heikki pozostanie jeszcze w F1 to pewnie jemu zaczne kibicować. A tego, że napisałem Kubica przez (k-małe) to można różnorako interpretować. Może to przez zwykłą prowokacje ?? lekcji J. Pol. nie musisz mi prawić, dobrze wiem jak się powinno pisać imiona i nazwiska. Nie szkodzi, że mi zwróciłeś uwagę, ale nie była ona konieczna. :-) Nie zamierzam się kłócić, tylko wyrażam swoją opinię na temat tego już denerwującego mnie tematu, jak to wszyscy są przeciwko Polakowi i co by było gdyby to Kubica dostał jakże należyte Ferrari.

k4f możesz sobie rozmyślać i marzyć o Ferrari dla Roberta. Czemu porównujesz uszkodzenia Massy do problemów Kubicy ?? jak by to było to samo, to myślę, że mechanicy BMW równie szybko sobie by poradzili z tym. A i problem Kubicy co pojawił się w kwalifikacjach to przypominasz sobie, aby miał w treningach ?? bo ja jakoś oglądałem 3 sesje treningowe i jakoś tego typu problemów jego nie dostrzegłem :O

To nie te treningi oglądałeś, może to GP2 było. A dokładnie 2 sesja treningowa Robert miał problemy. A i tak jasna sprawa ze media ten konflikt nakręcają ze Roberta dymają w jego własny ekipie. Zawsze dymali słabszych i dymać ich będą.

Matti ...nie mam pretensji o małe k,ale jak nie jesteś Polakiem,to przynajmniej nie obrażaj NAS,POLAKÓW!!!

Matti ...i jeszcze...MY,POLACY JESTEŚMY WŁAŚNIE DUMNI,ŻE MAMY ROBERTA KUBICĘ !!!

Matti, nie wiem czy widziałeś wypadek i uszkodzenia bolidu Massy? Ja widziałem, miał skasowane pół tyłu, musieli mu rekonstruować praktycznie całą pupę. I widziałem, że zanim jeszcze Massa wrócił na paddock, zdążyli się w teamie naradzić inżynierki. A potem wszyscy zapierdalali i w 3 godziny odbudowali bolid. W BMW nawet by nie wiedzieli, od czego zacząć - po prostu jeszcze tego nie robili! To team,który dopiero się uczy - siermiężnie i powoli,jak wszyscy Niemcy. Więc nie porównuj zawodowców z wieloletnim doświadczeniem do początkujących żółtodziobów, jakimi wciąż są ludzie w teamie BMW. Można mieć technikę, kasę ,superkomputer i nawet 2 tunele (których BMW nie ma), ale to wszystko doświadczenia nie zastąpi.

Niespokojny. Wyobraź sobie, że ja też jestem Polakiem. Co do kłopotów Kubicy w piątkowych treningach to były podobne do tych w kwalifikacjach. Przyznaje się do tego, że się pomyliłem. A co do wypadku Massy to dobrze go widziałem. Stwierdzenie że "W BMW nie wiedzieliby od czego zacząć..." jest co najmniej śmieszne. Jak byś nie wiedział to ten team został zbudowany na dawnym Sauberze i dostawcą silników jest BMW które od dawna jest w F1, także chyba Ty się chyba dopiero uczysz F1 a nie oni hehehehe, tam są ludzie co od dawna pracują w F1

.... także chyba Ty się dopiero uczysz.................* sorka, ale to z pośpiechu

Jakby tam siedzieli tacy fachowcy, którzy zawsze wiedzą co zrobić, żeby było jak należy, to puszczaliby do kwal kierowców wcześniej na tor. Wtedy nie byłoby problemu. To nie pierwszy raz w tym sezonie brak im czasu na dodatkowe kółko, nie rozumiem, dlaczego "ludzie co od dawna pracują w F1", uporczywie nie wyciągają nauki z własnych błędów. Poziom fachowości w BMW a Ferrari, w odniesieniu do poziomu Kubicy, jest taki, że: BMW usiłuje nadążyć za Robertem i stara się być partnerem, Ferrari byłoby dla niego partnerem i wsparciem.

A moje początki F1 wciągałem jeszcze na starym, ruskim telewizorze. Nie wiem, czy pamiętasz jeszcze czasy rywalizacji Prosta i Senny, bo ja całkiem nieźle. Ale ty, Mattii, raczej wtedy na chleb "beb" wołałeś, więc spoko....

dzizys... jaka kłótnia się zrobiła. ludzie!! błędy się zdarzają i nie jest to zawsze zależne od człowieka. zachowujecie się jakbyście pierwszy raz w życiu F1 oglądali. a ferrari czy mclaren nie mieli nigdy problemów technicznych...? teraz najważniejsze jest to ile Robert ma paliwa na pokładzie, bo jeśli chciał mieć dobre miejsce na starcie to pewnie nie tankował za dużo...więc na początku wyścigu będzie musiał szybko zdobywać pozycje jeśli chce wrócić na dobrą pozycję po tankowaniu...

moje początki F1 nie sięgają tych czasów Senny. Raczej sezonu 98. W F1 zawsze było ryzyko, w większości przypadkach się opłacił BMW, dlatego tym razem ryzykowali jeśli o kwalifikacje i wypuszczenie kierowców później. Nie wszystko można przewidzieć. Ale tak to jest już z wami, jeśli jest dobrze to mówicie że są to fachowcy na najwyższym poziomie a jeśli coś pójdzie nie tak to od razu pretensje i żale. W ogóle nie chce mi sie o tym gadać bo to sensu nie ma, jeśli się widzi w F1 tylko jeden zespól i kierowce. Wy oglądacie Kubice, ja Formułe 1. Pier..... mnie to że zaraz sie posypią komentarze, wyzwiska na moją osobę. outlaw ja na chleb mówiłem "beb" a ty na gówno mówiłes "papa"

No Matti już się trochę pogubiłem co do Twojej narodowości ale jeżeli jesteś jednak Polakiem, to bież przykład z Hiszpanów którzy cieszyli się jak popierdoleni z każdego wygranego meczu swoich piłkarzy. Nie patrz na Niemców którzy nie wiedzą co to radość... "co by było gdyby Robert dostał ferrari?" Tylko dzięki Robertowi BMW jest teraz tak wysoko a aktorzy Nick i Jack dalej by się snuli w okolicy 10 miejsca rozprawiając o dziełach sztuki. Wkrótce sam zobaczysz co będzie z Robertem w ferrari. Całe szczęście na tym forum jest dużo rzeczowych argumentów popartych faktami na temat wszystkich kierowców.

outlaw też oglądałem Prosta i Sennę , ale jak Prost skończył karierę to przestałem. Podobała mi się koncertowa jazda Prosta nie jakieś tam znerwicowane i hamskie manewry wyprzedzania. Podobnie jeżdzi właśnie Robert, Hamilton bardzo nerwowo i z błędami. Co myślisz o systemie który jest tylko w Makach i pozwala startować z niskich obrotów działając jak system kontroli trakcji który podobno jest zakazany w tym sezonie? Dzięki czemu Hamilton w ciągu kilku sekund łyka na starcie dwóch albo trzech kierowców.

Na razie go nie wezmą, ale to nie zmienia faktu, że każdy zespół zazdrości BMW takiego kierowcy. :-) A na team narzekamy, bo są ku temu podstawy. Jakbyśmy marudzili, jak jest dobrze, to by znaczyło, że jesteśmy pierdolnięci w dekiel. Taka prawda, że jak Robert ma gorsze wyniki, to jest to wina bolidu/zespołu, bo Kubik jest najlepszym kierowcą w stawce.