Formuła 1 » Aktualności F1 » Kubica: Nie jeżdżę jedną ręką

Kubica: Nie jeżdżę jedną ręką
Robert Kubica zaprzeczył, aby prowadził bolid Formuły 1 jedną ręką po wypadku w rajdzie Ronde di Andora.
Polak będący blisko objęcia fotela w Williamsie zwolnionego przez Felipe Massę i wznowienia startów w F1 po siedmiu sezonach przerwy, został dziś wystawiony przez stajnię z Grove na testach opon po GP Abu Zabi. Kubica przejechał aż 100 okrążeń. Nie zaimponował szybkością, ale wiadomo, że opuszczał garaż mocno zatankowany.
Po zakończeniu występu był usatysfakcjonowany.
„Jestem zadowolony, a jak na moje standardy to dużo, bo bywałem niezadowolony stojąc na podium". - powiedział udzielając wywiadów mediom. Usatysfakcjonowany jest też Williams.
„Zespół był zadowolony z moich długich przejazdów tak, jak wcześniej". - przekazał.
Sceptycy powrotu 32-latka twierdzą między innymi, że kieruje tylko lewą ręką. Robert odpowiedział na te zarzuty.
„Ktoś mówi, że jeżdżę jedną ręką. Nie jeżdżę jedną ręką". - zapewniał. „Myślę, że prowadzenie jedną ręką bolidu Formuły 1 jest niemożliwe".
„Ale mam pewne ograniczenia. Pod pewnymi względami moje ciało je rekompensuje, co nie jest złe. Wszyscy jesteśmy ludźmi i nasz umysł pomaga ciału przezwyciężyć jego ograniczenia. To normalne w codziennym życiu".
„To coś, co jak myślę mam opanowane".
Kubica poza tym podkreślał, że kondycyjnie jest przygotowany do jazdy dużo lepiej niż za czasów, gdy się ścigał.
„Co do względów fizycznych, myślę że wykonałem przez ostatnie sześć miesięcy świetną robotę. Dobrą robotę". - mówił. „Nie było łatwo, nie leżałem w łóżku".„Prawdopodobnie jestem w najlepszej formie, w jakiej kiedykolwiek byłem. Dużo lepszej niż kiedy startowałem siedem lat temu. Zatem mam motywację, a ciało reaguje pozytywnie".
Kubica przyznał zarazem, że musi uczyć się Formuły 1 niemal od początku, ponieważ jest dzisiaj zupełnie inna niż kiedyś.
„Oczywiście, zaczynam prawie od zera. F1 zmieniła się przez ostatnie siedem lat tak bardzo, że jest prawie tak, jakbym zaczynał od zera". - tłumaczył.
„Ale doświadczenie zdobyte, gdy się w niej ścigałem, pomogło mi zaadoptować się szybciej niż kiedyś".
„(...) Jestem pewien, że nie jestem daleko od poziomu, na którym byłem. Wyglądam trochę inaczej, z powodu moich ograniczeń, ale najważniejsze jest to, co dzieje się w aucie, a to daje mi dużo pewności".„To mój drugi raz w bolidzie z 2017 roku, ale to inny samochód, inny zespół, inny tor, więc chciałem się nauczyć tyle, ile mogłem z tych 100 okrążeń. Dobrze będzie teraz chwilę odpocząć, przeanalizować, czego się dziś nauczyłem i wykorzystać to w środę".
„To mój szósty test tego roku, ale za każdym razem było w nim coś nowego. Dużo rzeczy się dzieje, ale myślę, że pewności nie zabrakło. Trudno chyba oczekiwać jej więcej od kogoś w nowym aucie".
Drugiego dnia testów Kubica podobno ma dostać szansę wyjechania na tor z małą ilością paliwa i zaprezentowania, jak bardzo jest szybki. To prawdopodobnie decydujące zajęcia dla przyszłości krakowianina.
„Byłbym rozczarowany, jeśli nie będzie dalszego ciągu, bo czuję się bardzo pewnie i komfortowo, ale wiem też, przez co przeszedłem i mogę się cieszyć i poczuć nawet trochę dumy z tego, co już osiągnąłem". - skwitował.
Polak będący blisko objęcia fotela w Williamsie zwolnionego przez Felipe Massę i wznowienia startów w F1 po siedmiu sezonach przerwy, został dziś wystawiony przez stajnię z Grove na testach opon po GP Abu Zabi. Kubica przejechał aż 100 okrążeń. Nie zaimponował szybkością, ale wiadomo, że opuszczał garaż mocno zatankowany.
Po zakończeniu występu był usatysfakcjonowany.
„Jestem zadowolony, a jak na moje standardy to dużo, bo bywałem niezadowolony stojąc na podium". - powiedział udzielając wywiadów mediom. Usatysfakcjonowany jest też Williams.
„Zespół był zadowolony z moich długich przejazdów tak, jak wcześniej". - przekazał.
Sceptycy powrotu 32-latka twierdzą między innymi, że kieruje tylko lewą ręką. Robert odpowiedział na te zarzuty.
„Ktoś mówi, że jeżdżę jedną ręką. Nie jeżdżę jedną ręką". - zapewniał. „Myślę, że prowadzenie jedną ręką bolidu Formuły 1 jest niemożliwe".
„To coś, co jak myślę mam opanowane".
Kubica poza tym podkreślał, że kondycyjnie jest przygotowany do jazdy dużo lepiej niż za czasów, gdy się ścigał.
„Co do względów fizycznych, myślę że wykonałem przez ostatnie sześć miesięcy świetną robotę. Dobrą robotę". - mówił. „Nie było łatwo, nie leżałem w łóżku".„Prawdopodobnie jestem w najlepszej formie, w jakiej kiedykolwiek byłem. Dużo lepszej niż kiedy startowałem siedem lat temu. Zatem mam motywację, a ciało reaguje pozytywnie".
Kubica przyznał zarazem, że musi uczyć się Formuły 1 niemal od początku, ponieważ jest dzisiaj zupełnie inna niż kiedyś.
„Oczywiście, zaczynam prawie od zera. F1 zmieniła się przez ostatnie siedem lat tak bardzo, że jest prawie tak, jakbym zaczynał od zera". - tłumaczył.
„Ale doświadczenie zdobyte, gdy się w niej ścigałem, pomogło mi zaadoptować się szybciej niż kiedyś".
„(...) Jestem pewien, że nie jestem daleko od poziomu, na którym byłem. Wyglądam trochę inaczej, z powodu moich ograniczeń, ale najważniejsze jest to, co dzieje się w aucie, a to daje mi dużo pewności".„To mój drugi raz w bolidzie z 2017 roku, ale to inny samochód, inny zespół, inny tor, więc chciałem się nauczyć tyle, ile mogłem z tych 100 okrążeń. Dobrze będzie teraz chwilę odpocząć, przeanalizować, czego się dziś nauczyłem i wykorzystać to w środę".
„To mój szósty test tego roku, ale za każdym razem było w nim coś nowego. Dużo rzeczy się dzieje, ale myślę, że pewności nie zabrakło. Trudno chyba oczekiwać jej więcej od kogoś w nowym aucie".
Drugiego dnia testów Kubica podobno ma dostać szansę wyjechania na tor z małą ilością paliwa i zaprezentowania, jak bardzo jest szybki. To prawdopodobnie decydujące zajęcia dla przyszłości krakowianina.
„Byłbym rozczarowany, jeśli nie będzie dalszego ciągu, bo czuję się bardzo pewnie i komfortowo, ale wiem też, przez co przeszedłem i mogę się cieszyć i poczuć nawet trochę dumy z tego, co już osiągnąłem". - skwitował.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kubica: Nie jeżdżę jedną ręką
Podobne: Kubica: Nie jeżdżę jedną ręką



Podobne galerie: Kubica: Nie jeżdżę jedną ręką
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć