Kubica: "Mam nadzieję, że będziemy mieć więcej szczęścia"

Po problemach podczas trzeciego treningu, również kwalifikacje nie były zbyt udane dla zespołu BMW Sauber.

Po usunięciu awarii układu przeniesienia napędu Robert Kubica zakwalifikował się do jutrzejszego wyścigu na siódmej pozycji, chociaż niewiele brakowało, aby zakończył udział w kwalifikacjach już po dwudziestu minutach po tym, jak na swoim szybkim okrążeniu został przyblokowany przez jednego z kierowców Force India F1. Później było już lepiej, chociaż Robert sam przyznał, że był trochę zaskoczony zachowaniem bolidu w ostatniej tercji kwalifikacji.

„Mieliśmy mocniejsze i słabsze momenty”, powiedział Robert. „Podczas Q1 jeden z kierowców Force India F1 przyblokował mnie na szybkim okrążeniu przez co uzyskałem dopiero czternasty czas i niewiele brakowało, abym nie awansował do Q2.”

„Byłem zadowolony z wyników drugiej części, ale w decydujących momentach z większą ilością paliwa miałem problemy z wyważeniem wozu. Mam nadzieję, że podczas jutrzejszego wyścigu będziemy mieć więcej szczęścia.”

Nick Heidfeld wystartuje do swojego domowego Grand Prix dopiero z dwunastej pozycji po tym, jak podczas okrążenia „ostatniej szansy” popełnił błąd i przestrzelił jeden z zakrętów. „Oczywiście jestem rozczarowany tym bardziej, że do tego momentu wszystko szło całkiem nieźle”, powiedział Heidfeld.

„Podczas pierwszego okrążenia w Q2 miałem problemy w ostatnim sektorze, ponieważ opony zaczęły się kruszyć, przez co bolid był podsterowny. Na drugim okrążeniu popełniłem jednak błąd i zahamowałem zbyt późno. Zblokowałem tylne koła i nie miałem już szans na poprawienie czasu.”

„Obecnie koncentruję się już tylko na zdobyciu punktów podczas jutrzejszego wyścigu - to nasz cel. Ponieważ nie zakwalifikowałem się do Q3, mogę dowolnie wybrać strategię i właśnie tu upatruję swoje szanse. Pamiętajmy, że na Hockenheim wyprzedzanie nie jest niemożliwe.”

Szef zespołu - Mario Theissen - przyznał, że liczył na lepszy wynik, ale wciąż ma nadzieję na udany wyścig tym bardziej, że i tym razem warunki atmosferyczne mogą mieć spory wpływ na jego przebieg.

„Nie da się ukryć, że liczyliśmy na więcej”, powiedział Theissen. „Obaj kierowcy nie do końca byli zadowoleni ze swoich bolidów podczas treningów.”

„Z pewnością nie będzie to dla nas łatwy wyścig, ale pogoda i tu jest bardzo niestabilna. Myślę, że w tej sytuacji deszcz z pewnością bardzo by nam pomógł.”