Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Kto zyska, a kto straci na powrocie Schumachera?
Michael Schumacher

Kto zyska, a kto straci na powrocie Schumachera?

2009-12-28 - P. Kątski     Tagi: Schumacher
Wiadomość o powrocie Michaela Schumachera do Formuły 1 rozgrzała fora internetowe do czerwoności.

Oprócz przychylnych głosów pojawiły się i takie, które kwestionowały zasadność decyzji Niemca.

A oto kto tak naprawdę straci lub zyska na ponownym pojawieniu się nazwiska Schumacher na torze. Zyski:

Lewis Hamilton: Jego marzeniem było zmierzyć się z legendą F1. Teraz jego marzenie się spełni.

Sześciu niemieckich kierowców nie potrafiło sprawić, aby bilety na Grand Prix Niemiec zostały wyprzedane. Po powrocie Schumachera organizatorzy wyścigu mają na najbliższe 3 lata problem z głowy. Tyle samo lat na brak klienteli nie będą narzekali sprzedawcy piwa i kiełbasy z cebulką na Grand Prix Niemiec.

Mercedes: Nie ma to, jak zadebiutować w F1 pod własnym szyldem z legendarnym kierowcą za kierownicą.

Nico Rosberg: Jak uczyć się to tylko od najlepszych. Jeśli dorzucimy do tego dobre starty w sezonie 2010, Vettel może stracić przydomek "nowego Schumachera".
Bernie Ecclestone: To już jego tajemnica, ile zarobi dzięki ponownemu pojawieniu się Niemca w F1.

Michael Schumacher: Pod koniec swojej kariery ciągle zadawano mu pytania o to kiedy odejdzie. Teraz raczej nikt nie odważy się zadać dziwacznego pytania, w stylu: "Michael kiedy znów odejdziesz?"W 2006 roku pewien producent koszulek wyprodukował t-shirt z napisem: Michael Schumacher - 8-krotny mistrz świata. Interes popsuł mu Fernando Alonso zdobywając tytuł. Teraz będzie miał okazję się odkuć.

Straty:

W Formule 1 Niemcy są najliczniej reprezentowaną nacją. Obok Schumachera jeździć będą Hulkenberg, Rosberg, Glock, Sutil, Vettel i Heidfeld. Ucierpi na tym różnorodność F1.

Gdyby nie pogodna osobowość Rubensa Barrichello, można by przypuścić, że jego tarcza do rzutek ma podobiznę Schumachera. Po tym jak już było wiadomo, że o tytuł walczyć będzie Button, Ross Brawn bez żalu rozstał się z Brazylijczykiem.

Ani zaangażowanie, ani świetne wyniki nie uchroniły posady Barrichello. Tymczasem to Rubensowi Michael zawdzięcza swój powrót do F1. Przypomnijmy, że cała historia zaczęła się od sprężyny z bolidu Barrichello, która trafiła Felipe Massę.

Ile by się szefowie Ferrari nie gimnastykowali w prasie i telewizji, przejście Schumachera do Mercedesa znacznie popsuło reputację Włochów.

Schumacher w bolidzie Mercedes GP będzie urywał punkty Alonso, Buttonowi, Massie, Hamiltonowi i Vettelowi. Nickowi Heidfeldowi by się to nie udało.

Corinna Schumacher: Myślała, że po wypadku na motocyklu Michael zapomni o wygłupach. I miała rację. Cztery kółka od dwóch są o wiele bezpieczniejsze, chyba że mówimy o bolidzie F1.

Sebastian Vettel: Miał przejąć schedę po królu, ale oto król powrócił.



źródło: planetf1.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kto zyska, a kto straci na powrocie Schumachera?