Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Kovalainen bez punktów w Lotusie. "Nie doceniłem wyzwania"
Kovalainen bez punktów w Lotusie

Kovalainen bez punktów w Lotusie. "Nie doceniłem wyzwania"

2013-11-25 - G. Filiks     Tagi: Kovalainen, Lotus, Caterham
Heikki Kovalainen po nieudanych występach dla Lotusa w GP USA i GP Brazylii przyznał, że zlekceważył skalę wyzwania, jakim było zastąpienie Kimiego Raikkonena za sterami nieznanego sobie bolidu na dwa ostatnie wyścigi sezonu.

Doświadczony Fin ani na Circuit of the Americas, ani na Interlagos nie zdobył choćby jednego punktu, kończąc oba zawody jako 14. I w jednym, i w drugim przypadku zawalił start, choć w Austin miał także problemy techniczne z samochodem.

„Jestem rozczarowany, że nie wywalczyłem żadnych punktów dla zespołu".
- powiedział Kovalainen serwisowi Autosport. „Popełniłem więcej błędów niż się spodziewałem i muszę przyznać, iż może to było zbyt duże wyzwanie. Nie doceniłem go".
Kovalainen bez punktów w LotusieKovalainen bez punktów w Lotusie
Wobec finiszów Kovalainena poza czołową dziesiątką, Lotus nie zdołał poprawić swojej czwartej pozycji w klasyfikacji generalnej konstruktorów. Trzeci kierowca teamu Davide Valsecchi wciąż rozżalony, że brytyjska ekipa zastąpiła Raikkonena Kovalainenem zamiast nim, napisał na Twitterze: „Mówiłem, że lepiej wybrać moje serce i motywację niż doświadczenie Kovy. „Naprawdę szkoda, iż postąpiono inaczej".

Kovalainen zaznaczał jednak, że nie miał poważnych problemów z samym tempem. W kwalifikacjach do GP USA był ósmy, w Sao Paulo zgarnął 11. pole startowe. Za kiepskie starty podczas wyścigów obwinił niemal roczną przerwę od występów w zawodach. Podczas sezonu 2013 pełnił rolę tylko piątkowego testera Caterhama.

„Po kwalifikacjach nie czułem się nijak zardzewiały".
- przekonywał 32-latek. „Nie miałem żadnego zwątpienia, przystępowałem do wyścigów z zamiarem poprawienia swojej pozycji.
„Jednak oba grand prix w niedzielę stawały się dla mnie katastrofą. Teraz muszę przyznać, że może zabrakło nieco rutyny.

„Ciągle jestem podbudowany swoją szybkością, żałuję tylko, że błędy w wyścigach tak drogo mnie kosztowały".


Kovalainen bądź co bądź nie sądzi, by rozczarowujące występy Lotusem zaskodziły jego szansom na odzyskanie posady kierowcy wyścigowego Caterhama w 2014 roku.
Kovalainen bez punktów w LotusieKovalainen bez punktów w Lotusie
„Bez wątpienia nie poszło mi najlepiej i gdybym tymi występami chciał coś komuś udowodnić, nie udałoby się". - mówił. „Jednak nie podchodziłem do tego w ten sposób, nie stawiałem sobie konkretnych celów po to, by wzmocnić swoją pozycję w negocjacjach z Caterhamem.
Kovalainen bez punktów w LotusieKovalainen bez punktów w Lotusie
„Wątpię, że ten epizod będzie miał wpływ na moją przyszłość. Jeszcze nie podpisałem kontraktu z Caterhamem, ale jestem dosyć spokojny (o kokpit)".

Zdaniem mediów Kovalainen jednak nie powinien być tak pewny swego, tym bardziej że Caterham nie zdołał wyprzedzić Marussi w klasyfikacji generalnej konstruktorów i może potrzebować pieniędzy, a Heikki jest bez sponsorów.Ostatnio pojawiły się pogłoski, że brytyjsko-malezyjska ekipa rozważa zatrudnienie Marcusa Ericssona z serii GP2.



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kovalainen bez punktów w Lotusie. "Nie doceniłem wyzwania"