Kibice wsparli Schumachera w jego 45. urodziny. Zobacz manifestację przed szpitalem

Ponad 200 fanów, głównie z Włoch i Francji, pojawiło się w piątek na manifestacji dla walczącego o życie Michaela Schumachera przed szpitalem w Grenoble."Schumi" wczoraj skończył 45 lat. O oddanie mu hołdu w dniu urodzin poprosiło Ferrari, które najbardziej utytułowany kierowca w historii Formuły 1 reprezentował przez większość swojej kariery. Kibice przybyli na milczące i pełne szacunku zgromadzenie przynieśli ze sobą czerwone czapki, szaliki, flagi Scuderii, czy rozmaite transparenty. Rozciągnięto ogromny baner Ferrari.

Na tym nie koniec. Wieczorem znany niemiecki "artysta światła" o polsko brzmiącym nazwisku Oliver Bienkowski zrobił olbrzymią projekcję na ścianie budynku szpitalnego z napisem: „45 Schumi Pozostań silny! Walcz dalej!"Rodzina Schumachera wydała kolejne specjalne oświadczenie, wzruszona wsparciem fanów. „Jesteśmy poruszeni!" - czytamy na oficjalnej stronie internetowej 7-krotnego mistrza świata. „Niesamowite współczucie pokazane przed szpitalem przez kibiców Ferrari, do głębi nas rozczuliło i doprowadziło wszystkich do łez.

„Jesteśmy za to bardzo wdzięczni, także za wszystkie ciepłe życzenia z głębi serca powrotu do zdrowia dla Michaela, jakie napłynęły z całego świata". Schumacher ubiegłej niedzieli szusując we francuskich Alpach wpadł na kamień i doznał bardzo poważnych obrażeń głowy. Jego stan jest krytyczny, ale stabilny. Został wprowadzony w sztuczną śpiączkę.