Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Juan Pablo Montoya: F1 to żart
Juan Pablo Montoya: F1 to żart

Juan Pablo Montoya: F1 to żart

2012-03-07 - G. Filiks     Tagi: Montoya, Formuła 1
Juan Pablo Montoya wyśmiał współczesną Formułę Jeden, wytykając jej niezgrabne nosy bolidów.

Mimo uzyskiwania dobrych wyników, sześć lat temu Montoya porzucił ściganie w F1, przenosząc się do amerykańskiej serii NASCAR. Za Oceanem Kolumbijczykowi idzie gorzej, ale do królowej sportów motorowych mu nie tęskno. Spytany, czy kiedykolwiek żałował odejścia, 36-latek odparł: „Nie, nawet przez sekundę".
Juan Pablo Montoya: F1 to żartJuan Pablo Montoya: F1 to żart
„Oczywiście mam kilka miłych wspomnień z Formuły Jeden, ale nie tęsknię za nią. Brakuje mi pewnych ludzi, których tam poznałem. A ścigania? Ani trochę". - zapewnił.

Zdaniem Montoi, od czasu jego wyjazdu do Stanów, F1 stała się jeszcze gorsza. „F1 to żart". - rzucił były reprezentant Williams-BMW i McLarena. „To smutne, że budują teraz takie bolidy - popatrz tylko na te nowe nosy".
Juan Pablo Montoya: F1 to żartJuan Pablo Montoya: F1 to żart



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
6

Komentarze do:

Juan Pablo Montoya: F1 to żart

Juan Pablo Montoya: F1 to żart
Ucho 2012-03-07 16:39
Nie odszedł , tylko go wypepszyli.
Juan Pablo Montoya: F1 to żart
Skoczek120 2012-03-07 17:25
Z całym szacunkiem Juan, ale głupoty gadasz. Formuła 1 to najlepsza wyścigowa seria świata, z najlepszymi kierowcami. Tam mamy do czynienia z prototypami, których rozwiązania w przyszłości mają zastosowania w samochodach drogowych. Natomiast NASCAR?? Nie przepadam za tymi wyścigami, właściwie dla mnie to zaprzeczenie prawdziwych wyścigów. Serie amerykańskie nie mogą nawet "stanąc" obok europejskich i taka jest prawda. Montoi nie wyszło w F1, pomimo na prawdę mocnego początku i teraz pewnie wylewa żale. Dobrze wie, że F1 to najwyższa wartośc sportów motorowych, natomiast NASCAR to plebs dla amerykańskich porombańców. ;] Tam nie ma nim presji. Nie to co w F1, w której nie poradził sobie właśnie od strony psychicznej. Może F1 ma sztuczną otoczkę, ale prestiż serii jest ogromny. To seria globalna, a nie jak NASCAR, podwórkowa. ;] To gniot przy królowej sporów motorowych - taka prawda. ;]
Juan Pablo Montoya: F1 to żart
Krófsko 2012-03-07 17:50
Najlepsze na świecie są rajdy WRC!!!,a F1 to parodia sportu-to moje skromne zdanie.
Juan Pablo Montoya: F1 to żart
bat 2012-03-07 20:41
najlepszy to jest nasz rząd
Juan Pablo Montoya: F1 to żart
champ 2012-03-07 21:27
Facet ma 100% racje. Dzisiejsza F1 to nie królowa motosportu ale jakaś kpina z motosportu. Bolidy wyglądają jak połączenie pługa z kosiarką. Nowe regulacje do dupy. KERS się nie sprawdził. DRS to mega głupota i porażka stulecia. Jeżdzą z pełnymi bakami i przez to zero widowiskowości. No i ci pseudo kierowcy którzy za pieniądze sponsorów się tam dostali a nie dlatego że maja talent. Prawdziwej F1 już nie ma, i nie będzie dopóki ta gnida Berni będzie rządził!
Juan Pablo Montoya: F1 to żart
Wilq 2012-03-07 22:18
Krófsko popieram w 100%! Skoczek120 więcej rozwiązań do samochodów osobowych idzie właśnie z rozwoju rajdówek niż bolidów F1